26 listapada dla nie abyjakavych da litaratury biełarusaŭ — dzień simvaličny.

U 1855 hodzie ŭ hety dzień pamior naš vialiki ziamlak Adam Mickievič, u hety ž samy dzień, ale ŭ 1930 hodzie, naradziŭsia inšy naš vialiki ziamlak, Uładzimir Karatkievič. Sioletni dzień 26 listapada byŭ dla mianie čarhovym dniom pracy ŭ adździele rukapisaŭ krakaŭskaj biblijateki kniazioŭ Čartaryjskich, kudy mnie ŭdałosia trapić dziakujučy pratekcyi majho daŭniaha kalehi pa Viarchoŭnym Saviecie 12-ha sklikańnia, ciapier prafiesara historyi, Valancina Hołubieva.

Heta byŭ treci dzień pierahladu mnoju tak zvanaha «ščučynskaha» archivu Druckich-Lubieckich.

Adna z samych toŭstych tečak rukapisaŭ była zapoŭnienaja ŭ asnoŭnym litaraturnymi tekstami — vieršami, pjesami, kazaniami, lehiendami na polskaj, francuzskaj, łacinskaj, niamieckaj movach… Niedzie na dnie dušy varušyłasia nadzieja, što, pakolki archiŭ pachodzić z našaha Ščučyna, u im mohuć apynucca i teksty na biełaruskaj movie.

Adzin z takich tekstaŭ urešcie trapiŭsia: hety była viersija viadomaha vierša Jana Barščeŭskaha «Rabunki mužykoŭ» («Bunt chłopaŭ»), pierapisanaja, vidavočna, niejkim sudovym pisaram, z ustaŭleńniem niedarečnych tam ruskich słoŭ, kirylicaj (mahčyma, heta była kopija tekstu, znojdzienaha našymi daśledčykami ŭ śledčaj spravie Paŭluka Bahryma?).

I voś kali ja ŭžo źbiraŭsia zdavać tečku pryjaznaj supracoŭnicy archiva, na samym jaje dnie ja raptam zaŭvažyŭ składzieny ŭdvoje arkuš papiery z napisanym pa-polsku zahałoŭkam «Ruski vierš».

Učytaŭsia ŭ tekst i ŭbačyŭ, što tvor napisany łacinkaju, ale pa-biełarusku! Tut ža sieŭ jaho pierapisvać na čystych arkušach papiery. Tvor akazaŭsia niemałym — 206 vieršavanych radkoŭ.

Skapiravaŭšy jaho, ja vyjšaŭ u kalidor i patelefanavaŭ u Varšavu Mikołu Chaŭstoviču, padzialiŭšysia viestkaj pra zroblenuju znachodku (fotakopiju jakoj ja vysłaŭ jamu elektronnaj poštaj u toj ža viečar). Nazaŭtra atrymaŭ ad jaho mierkavańnie, što hety tvor moža być varyjantam daŭno viadomaj i ŭpieršyniu zapisanaj jašče ŭ 1848 hodzie vieršavanaj hutarki «Voś ciapier jaki lud staŭ».

Paraŭnać teksty abodvuch tvoraŭ ja paprasiŭ aŭtarytetnaha ŭ hetaj prablematycy Jazepa Januškieviča. Praź niekalki dzion ja atrymaŭ ad Jazepa vinšavańnie:

znojdzieny mnoju ŭ krakaŭskim archivie tekst kali i maje niekalki tekstualnych supadzieńniaŭ z tekstam raniej viadomaj hutarki, ale moža całkam razhladacca jak raniej nieviadomy tvor ajčynnaj litaratury pazaminułaha stahodździa!

U kožnym razie, hetaja viersija maje šaniec być najbolš blizkaj da aŭtentyka tvora, napisanaha, na dumku Januškieviča, niedzie ŭ pačatku XIX stahodździa. Bo jana i paŭniejšaja, i bolš aryhinalnaja z moŭnaha hledzišča, u paraŭnańni z hutarkaj «Voś ciapier jaki lud staŭ».

Pavodle žanru maju znachodku možna acharaktaryzavać jak vieršavanuju kazań, u toj čas jak vyšejzhadanaja hutarka — heta, chutčej sacyjalna dydaktyčnaja paema…

Nastupny moj prychod u archiŭ praktyčna paćvierdziŭ Jazepavu zdahadku: usie datavanyja dakumienty z hetaj častki tečki pachordziać ź pieryjadu 1812—1825 hadoŭ, a nastupny dakumient, što lažyć pobač ź biełaruskaj paemaj, maje navat dakładnuju datu — 12 červienia 1824 hoda! Treba zaŭvažyć, što ŭsie dahetul viadomyja biełaruskamoŭnyja vieršavanyja tvory pieršaj treci XIX stahodździa byli ŭžo viadomyja (i zbolšaha apublikavanyja) za carskim časam.

Chto moža być aŭtaram «Vierša ab relihii i abyčajnaści»?

Na žal, materyjały archiva Druckich-Lubieckich nie dajuć nijakich, choć by ŭskosnych namiokaŭ na heta. Ale,

kali pafantaziravać (asabliva źviarnuŭšy ŭvahu na radki: «Jak staniem na Strašnym Sudzie // Niadobra tam takim budzie»), dyk možna sabie ŭjavić aŭtaram i… samoha Adama Mickieviča!

Čamu nie? U kožnym razie, moŭnyja asablivaści tekstu ź vialikaj dolaj vierahodnaści śviedčać, što nivodzin ź viadomych pavodle imia na toj čas biełaruskamoŭnych paetaŭ (Jan Barščeŭski, Jan Čačot, Vikiencij Ravinski) aŭtaram hetaha tvora być nie moh.

Śpiašajusia padzialicca frahmientami (128 radkoŭ z 206-ci) znojdzienaha tekstu z čytačami «Našaj Nivy». Tekst dla hetaj publikacyi byŭ pierarobleny na kirylicu i krychu adaptavany da sučasnaha pravapisu.

Navukovuju publikacyju poŭnaj aryhinalnaj viersii płanuju padrychtavać u supracoŭnictvie ź Mikołam Chaŭstovičam i Jazepam Januškievičam krychu paźniej.

Nu, a ŭžo 22 śniežnia paśla čarhovaha prahladu toj samaj tečki «za čatyry dakumienty» pierad «Vieršam ab relihii i abyčajnaści» ja ŭbačyŭ jašče adzin biełaruskamoŭny tvor — vielikodnuju žartaŭlivuju pieśniu biez nazvy na 34 radki, taksama zapisanuju łacinkaj!

Ale hety tekst, z pryčyny śpiecyfičnaha počyrku pierapisčyka ci aŭtara, ja pakul što da kanca nie rasčytaŭ.

Lavon Barščeŭski, Krakaŭ

Vierš ab relihii i abyčajnaści

U nas ciapier takich mnoha,
Što nie pomniać ŭžo na Boha,
A na bližniaha nikoli —
Ŭsio čyniać pa svajoj voli. /…/
Na Stvorcu Nieba nie dbajuć,
Choć niapraŭdu prysiahajuć.
Śviata choć niamnoha majem —
I to na mšy nie byvajem,
A na Boha narakajem —
Što ŭ chacie chleba nie majem.
Jak my z Boham, tak Boh z nami
Pastuplaje, z hultajami. /…/
Bližniamu dabra nie zyčyš —
Choć jamu što i pazyčyš,
Bo pazyčaješ na toje,
Štoby adabrać udvoje:
Mała hrošaj, mała chleba —
Mała ziamli: bolej treba:
Śviet zharnuć adzin chacieŭ [by],
Kali stolki siły mieŭ [by]. /…/
Pychu ŭ sercy svaim maješ:
Mizarakaŭ źnievažaješ. /…/
Hnievajecca brat na brata:
Časam kryku poŭna chata.
Miž siostrami klaćby dosyć —
Kab prapała, Boha prosić. /…/
Chto havoryć što pra Boha,
Ciapier nie lubiać takoha:
Śviatych słovaŭ nie prymajuć —
Jašče płutam nazyvajuć:
Nie nakormić haładnoha —
Ani pakryje nahoha. /…/
Sny dziv[jac]ca haratnomu —
Što nie maje, rad čužomu.
Inšy nadta svajho maje —
Taki čužoje chapaje.
Jak staniem na Strašnym Sudzie —
Niadobra tam takim budzie:
Dobry pojdzie ŭ Boski ruki,
A ladaščy — ŭ piekła muki. /…/
Nie adkupiać baćka, maci
Choć by rodnaha dziciaci,
Ani tež muž lubaj žony,
Choć jon byŭ joj pryviažony,
Ani tež pan słuhi svojha,
Choć u jaho hrošy mnoha. /…/
Taki, chto čužomu chcivy, —
Chryścijanin niepraŭdzivy:
Pan Boh raskazaŭ bližniomu
[Hetak] žyć, jak sam samomu:
Nie čyni kryŭdy nikomu —
Daj bratu, što maješ ŭ domu…
Ksiandzu časam dać nie chočaš,
A ŭ karčmu zaŭždy vałočyš.
Chto z patreba na harełku —
Ty za imi pamaleńku.
U karčmie praź dzień byvaješ,
Harelicu papivaješ /…/,
Umierłych chavać nie chočaš,
A na chaŭturach chachočaš,
Na dušu zapaminaješ —
Mšy Śviatoj nie zakuplaješ.
Ŭ Cerkvi ty nie jość śpiavakam —
Na kirmašach chodziš rakam,
Da spoviedzi nie ŭčaščaješ —
Chiba raz u rok byvaješ:
I to jašče nie z-za cnoty —
Badaj tolka nie z nudoty.
Pacier zmałku nie vučyŭsia —
Jak pabolšaŭ, zalaniŭsia. /…/
Až jak tolka chleb źjaviŭsia,
Znovu na Boha zabyŭsia:
Z kolki snapoŭ pramałociš —
Zaraz u karčmu vałočyš
Na žaleza, tož na koły,
Až niet hrošaj i sam hoły.
Tolka što sam zaliŭ vočy —
Nie dojdzieš dadomu ŭnočy. /…/
Jak stanie ŭ damu svarycca —
A prytom začnie i bicca —
Z takim haspadarstvam, bracie,
Pustki być mohuć u chacie. /…/
A potym, panie Jakimie,
Nada malicca miakinie:
Što b tabie daŭ Boh, i mnoha —
A z taboj było b ničoha.
Ale z čym, bracie, byŭ ŭ kałyscy,
Z tym być pryjdzie i ŭ mahiłcy. /…/
A choć časam i chleb maješ —
Na jhru z chaty prykradaješ.
Ŭ asianinach ŭpierad ciabie
Tam nie maješ roŭnych sabie,
A hdzie chreśbiny čuvaješ —
Choć nie kumam — tam byvaješ.
Na viasielli chto z prynosam,
A ty pieršy pryjdzieš z nosam.
Jak u flašku chto zazvonić —
Tam ciabie jak licha honić!
Piješ mnoha, až pa horła —
Nie darmo nazad papiorła.
Za to kara nie ad Boha,
Ale ad ciabie samoha.
I z harełki to byvaje,
Što da śmierci zabivaje,
A časam što i zapalić
Albo na darozie zvalić:
Ad marozu ruki, nohi…
Ot ciapier — viečny ubohi.
Jak što bankiety minucca,
Ŭspomniš, u što b zavinucca:
Pojdzieš dachaty skalełym,
A praz paŭhoda — zhalełym. /…/
Jak na toj śviet prybiracca —
Ty nie chočaš spaviadacca,
A tam za čužoje čerci
Buduć ŭ piekle skuru dzierci:
Nie znajuć Nieba, ani hrechu,
Ani tož ludskoha śmiechu. /…/
Jak sam na śviecie biazbožny,
Chočaš, štob taki byŭ kožny.
Ciapier na ŭsio hłuch, nie pomniš —
Potym, nie ŭ čas, ŭsio prypomniš.
Na ludskoje narakańnie
Boskaje [jość] prykazańnie.
Ziamla, rodna naša Maci,
I rada, j nas budzieš braci.
Nichto nie vyjdzie ad śmierci —
Kruci — nie kruci, nada ŭmierci.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0