«Iści — kapiec jak strašna.
Nie iści — kapiec jak soramna.
Ale strašna budzie adzin dzień.
A soramna potym — usio žyćcio».
Hety zapis žycharki Minska Volhi Čekułajevaj staŭ vielmi papularny ŭ biełaruskim fejsbuku, bo pieradaŭ emocyi i dylemu mnohich ludziej.
Tuju samuju ideju paralelna sfarmulavaŭ historyk Alaksandr Paškievič: «Nu to ŭ tym i sprava. Vyjści — strašna, nie vyjści — soramna».
Nahadajem, što lidary pratestaŭ, u tym liku Mikałaj Statkievič, zaklikali na Dzień Voli pravieści ŭ Minsku demanstracyju suprać ekanamičnaj palityki ŭładaŭ. Administracyja horada šeście nie dazvoliła, ale masavy zbor narodu ŭsio adno čakajecca.
Dniu Voli papiaredničała biesprecedentnaja kampanija zastrašvańnia, u ŚMI apublikavanyja dziasiatki fejkavych navin. Byli aryštavany niekalki socień ludziej, zdolnych uznačalić pratesty ŭ stalicy i rehijonach.
Pradstaŭniki biełaruskich pravaabarončych arhanizacyj vystupili 24 sakavika z supolnaj zajavaj «Patrabujem spynić nahniatańnie isteryi i atmaśfiery strachu ŭ biełaruskim hramadstvie i zabiaśpiečyć vykanańnie pravoŭ čałavieka».





