Da čaho byŭ prymierkavany «fłešmob», studentka navat nie viedała.
Pa jaje słovach, niekalki dzion u chole internata visieła abjava z prośbaj vyklučyć śviatło 22 maja z 21:00 da 21:30. Była namalavanaja navat schiema voknaŭ — dzie pavinien być uklučanaje śviatło, a dzie — nie.
Nie čakajučy inicyjatyvy ad žylcoŭ internata, administracyi vyrašyła zabiaśpiečyć harantavany pośpiech.
«Pa hukaŭzmacnialniku prahučała terminovaje paviedamleńnie, što na hety čas usim vyklučać elektryčnaść i «dziakuj za razumieńnie». Biez vaśmi dzieviać, a elektryčnaści ŭžo niama, plita nie pracuje, telefon nie zaradžajecca, chaładzilnik nie marozić, a hałava, padobna, u kahości nie varyć… Ech, navat čajku nie papješ!», — adznačaje studentka.
Samaje śmiešnaje, što ŭ 21.00 «serca» ŭbačyć usio adno było niemahčyma, bo ŭ hety čas na vulicy było jašče śvietła.
«Fłešmob» pravodziŭsia ŭ ramkach dabračynnaj akcyi «Zabieh tysiačy sercaŭ», jakuju ładzić mabilny apieratar «Vełkom». Kampanija achviaruje hrošy ŭ adździaleńnie kardyjałohii RNPC dziciačaj chirurhii.





