Dźmitryj Bobryk. Fota: fejsbuk.
Bobryk paviedamiŭ, što paśla trochhadzinnaha pieratrusu ŭ kvatery 7 žniŭnia jaho advieźli ŭ centralny aparat Śledčaha kamiteta. Tut žurnalistu i jaho svajakam pahražali. Spačatku supracoŭniki paabiacali raskryć detali asabistaha žyćcia žurnalista, kali jon admovicca ad supracoŭnictva. A skončyłasia pahrozami ŭ adras rodnych, jakija mohuć paciarpieć. U vyniku Dźmitryj Bobryk napisaŭ dakumient ab supracoŭnictvie.
Paśla taho, jak stała zrazumieła, što atrymać ad žurnalista jakuju-niebudź infarmacyju nie atrymajecca, Dźmitryja Bobryka adrazu ž pieraviali ŭ novy status — padazravany.
Paśla hetaha cisk uzmacniŭsia.
«Mnie daviałosia mnohaje vytrymać. Ale nie viedaju, jakija vyprabavańni mianie čakajuć napieradzie, i nie viedaju, ci chopić mnie sił usio heta vytrymać, ale maŭčać pra heta ja ŭžo nie mahu. Bajusia, što dalej buduć cisnuć na maich rodnych, blizkich, siabroŭ»,
— piša žurnalist najbujniejšaha biełaruskaha partała.
Nahadajem, niekalkich biełaruskich žurnalistaŭ i redaktaraŭ zatrymali 7 žniŭnia ŭ ramkach tak zvanaj «spravy BiełTA». Ich abvinavačvajuć u tym, što nibyta jany niezakonna skarystalisia parolami ad płatnaha servisu dziaržaŭnaha infarmacyjnaha ahienctva BiełTA.
Dźmitryja Bobryka tady nie adpravili na sutki, a pratrymali ŭ Śledčym kamitecie kala 10 hadzin.
Dźmitryj Bobryk pakul nie dastupny dla kamientara.
Čytajcie taksama: Pradstaŭlalisia susiedziami, adklučali telefony. Jak śledčyja zatrymlivali žurnalistaŭ Tut.by





