U Kamianieckim rajonie praciahvajucca pošuki dvuchhadovaha Vani Vałošyna ź vioski Lubaški. Na miescy pracuje bolš za 200 čałaviek. 

Nahadajem, jaho maci Alena apošni raz bačyła jaho 10 krasavika kala 15-j ci 16-j hadziny. Praź niekalki hadzin žančyna zrazumieła, što syna niama i źviarnułasia ŭ milicyju. Maštabnyja pošuki pačalisia kala 22:00.

Alena, jak i jaje muž — nie miascovyja, «pradstaŭniki etničnaj mienšaści». Praściej kažučy — cyhany.

Cyhan u vioscy šmat. Ahułam u Lubaškach žyvie 19 darosłych i kala 40 dziaciej. Ličba niepastajannaja, uzimku narodu bolš, uletku mienš, bo cyhany viaduć kačavy ład žyćcia, kaža staršynia sielvykankama Viačasłaŭ Rusakievič.

Cyhanskija siemji vialikija, dziaciej šmat. U toj ža 18-hadovaj Aleny — čaćviora. Pieršaha jana naradziła jašče ŭ 14 hadoŭ. Ale ž pra jaje i muža kiepskaha ŭ sielvykankamie nie kažuć. Maŭlaŭ, nu tak, naradziła nadta rana. Ale siamja nibyta nie prablemnaja, nie pjuć. 20-hadovy muž Aleny pracuje žyviołahadoŭcam u haspadarcy «Savuškina Pušča». Alena ŭ dekrecie.

«Narmalnaja dziaŭčyna. Nie durnaja. Jana chacia b pisać umieje, a to šmat chto z cyhan nie ŭmieje i hetaha», — kažuć u sielsaviecie.

Ale ž čamu maci nie zaŭvažyła źniknieńnie małoha raniej?

«Cyhanskija dzieci tut jak murašy. Jany pastajanna ŭ ruchu, biehajuć pa padvorkach, pa vioscy», — kaža Viačasłaŭ Rusakievič.

Žančyny ŭ sielvykankamie zadajucca pytańniami: kali narodu ŭ vioscy šmat, jak mahli nie zaŭvažyć małoha? Kudy b jon pajšoŭ, jamu ž tolki hod i vosiem miesiacaŭ? Maŭlaŭ, takoje dzicia daloka fizična nie źbiažyć. Najchutčej, prosta razhubicca i pačnie płakać, a heta ž musić chtości zaŭvažyć…

Voś tolki adkazaŭ na hetyja pytańni pakul niama. U Lubaškach pracujuć štaby milicyi, ratavalnikaŭ, u pošukach Vani ŭdzielničajuć vałanciory… Ahułam nie mienš za 200 čałaviek. Vykarystoŭvajuć drony, praviarajuć kožny santymietr. Ale pakul niama ani małoha, ani začepak.

«Usie kałodziežy pravieryli, vadajomy, pracuje vadałaznaja słužba — małoha niama. I viersij niama, — kažuć u sielvykankamie. — Miascovych, zdajecca, nie padazrajuć. Niezrazumiełaja situacyja, usie ŭ šoku. Było dzicia — i raptam niama jaho».

Ciapier na miescy taksama i čynoŭniki z kiraŭnictva rajona. Staršynia Dźmitravickaha sielvykankama Viačasłaŭ Rusakievič taksama ŭ Lubaškach. Jon kaža, što apošniaje miesca, dzie małoha bačyli miascovyja — heta kala doma jaho baćkoŭ. I ŭsio.

Ciapier chodziać čutki, što małoha mahli zakinuć u mašynu i źvieźci, maŭlaŭ, tamu sabaki nie mohuć uziać śled. Rusakievič kaža, što čutki nie kamientuje. Ale ŭdakładniaje: Lubaški — tupikovaja vioska, praź jaje mašyny nie jeździać, bujnoj darohi pobač taksama niama.

Niejkija kanflikty ź miascovymi dziećmi ci z žycharami susiednich viosak — naprykład, na etničnaj hlebie — taksama nie zdaralisia, zapeŭnivaje Rusakievič.

Tamu pošuki praciahvajucca.

Milicyja paviedamlaje tolki, što pravierana kala 640 hiektaraŭ ziamli, 6 kiłamietraŭ mielijaratyŭnaha kanała, usie padvorki, usie zakinutyja pamiaškańni i pabudovy. Zona pošukaŭ pastupova pavialičvajecca. Vaniu Vałošyna pakul nie znajšli.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?