Alaksandr Łukašenka abiacaje IT-siektaru dalejšuju padtrymku. Pra heta jon zajaviŭ siońnia na sustrečy z pradstaŭnikami hetaj śfiery ŭ Parku vysokich technałohij, pieradaje BiełTA.
«My ŭziali z vami hety kurs, i my naleva-naprava naŭmysna «chistacca» nie budziem. My budziem iści prama. Kali treba dzieści vostryja kuty abyjści, jakija nam siońnia nie patrebnyja, my ich abydziem, ale ja vas padtrymlivaŭ i budu padtrymlivać. Tamu što pa vialikim rachunku vy maje dzieci (havorka pra toje, što ŭ svoj čas prezident Biełarusi prymaŭ rašeńnie ab stvareńni Parku vysokich technałohij). Ja svaimi rukami, jak umieŭ, vas stvaraŭ, a potym vy vyraśli, pačali prapanoŭvać, jak iści. My budziem ruchacca ŭ hetym kirunku nastolki efiektyŭna, nakolki vy hetaha zachočacie», — zajaviŭ biełaruski lidar.
«Zachacieli vy kryptavalutu, kryptabiržu, majninh i inšaje, fiermy stvaryć… Razam budziem iści hetym šlacham», — dadaŭ kiraŭnik dziaržavy.
Adnačasova Alaksandr Łukašenka padkreśliŭ, što ŭ asnovie ŭsiaho pavinna być sumlennaść i prystojnaść: «Kali niešta treba (tolki nie myškavać), pryjdzicie, skažycie, i my vyrašym luboje pytańnie. I vam nie treba pchacca z zakonam i inšaje».
Jon jašče raz padkreśliŭ, što dziaržava zabiaśpiečyć padtrymku hetamu napramku. «My heta budziem rabić, heta maja funkcyja. U kryŭdu ja nikoli vas nie dam. Budu tolki padtrymlivać i dapamahać, nakolki heta mahčyma», — skazaŭ biełaruski lidar.
