Na dniach u Minsku zamiežnik vyrašyŭ naviedać akvapark. U kabincy dla pieraapranańnia zastalisia jaho džynsy ź vialikaj sumaj u kišeni. Praź dźvie hadziny mužčyna viarnuŭsia i pabačyŭ, što sa štanoŭ źnikli ŭsie hrošy - 9 tysiač dalaraŭ i 900 rubloŭ. Hość nieadkładna źviarnuŭsia ŭ milicyju, paviedamlaje pres-słužba MUS.
Apieratyŭniki kryminalnaha vyšuku Centralnaha RUUS dziakujučy kamieram videanazirańnia vyśvietlili koła asob, jakija mahli być datyčnyja da kradziažu.
Pieršym pravaachoŭniki pravieryli 42-hadovaha mužčynu, jaki pryjechaŭ u Biełaruś ź siamjoj u turpajezdku. Jaho zatrymali ŭ Niaśvižy padčas ekskursii pa zamku. Jon nie staŭ admaŭlać svaju datyčnaść da vykradańnia hrošaj, ale skazaŭ, što ŭziaŭ tolki 900 rubloŭ (800 ź ich apynulisia pry im), jakija lažali na padłozie ŭ kabincy.
Zatym syščyki vyjšli na śled 24-hadovaha vychadca Homielščyny, jaki taksama zachodziŭ u raspranalniu. Jon pryznaŭsia, što, ubačyŭšy čužyja štany, pravieryŭ kišeni i dastaŭ ź ich pačak dalaraŭ. Z vykradzienaj sumy 8800 dalaraŭ vyjaŭlenyja ŭ jaho doma.
Śledčymi dadziena pravavaja acenka. Abodva fihuranty zatrymanyja za kradziež.
