Uładzimir Astapienka — były pasoł Biełarusi ŭ Arhiencinie, jaki asudziŭ nasille i padtrymaŭ patrabavańni svabodnych vybaraŭ, staŭ fihurantam kryminalnaj spravy. Hienieralnaja prakuratura zajaviła, što na dypłamata zaviedzienaja kryminalnaja sprava pa artykule 210 KK «Kradziež šlacham złoŭžyvańnia słužbovymi paŭnamoctvami». U vinu pasłu pastaŭleny «kradziež» u pamiery 2393 dalaraŭ. Astapienku moža pahražać da 4 hadoŭ źniavoleńnia.
Ciapier Uładzimir Astapienka žyvie ŭ Varšavie, pracuje ŭ Narodnym antykryzisnym upraŭleńni (NAU) z Paŭłam Łatuškam. Spadar Uładzimir raskazaŭ «Našaj Nivie» padrabiaznaści spravy.
«Historyja drobnaja i hniłaja. Z majho hledzišča, jana nie zasłuhoŭvaje ni času, ni resursaŭ, ni niervaŭ. Ale z druhoha boku jany razduli jaje da takoj vyšyni, što až movu zajmaje.
Materyjałaŭ spravy pakul nie bačyŭ, ale nie sumniajusia, što havorka viadziecca pra avijabilety. MZS mnie prapanavaŭ viarnuć hrošy za bilety, jakija mnie nabyvali dla viartańnia dadomu. Na heta ja adkazaŭ viedamstvu, što pralot dadomu mnie pavinny apłacić pa ŭsich instrukcyjach. Kažu, kali ž vy budziecie dalej zajmacca vymahalnictvam, to ja hatovy pradstavić u sudzie svaje kontrarhumienty. Taki ŭ nas adbyŭsia abmien dumkami.
Jak razumieju, z padačy MZS havorka pierajšła z hramadzianska-pravavoj płoskaści ŭ kryminalnuju. Mianie abvinavacili ŭ kradziažy i złoŭžyvańni słužbovymi paŭnamoctvami. Ni z tym, ni ź inšym ja kateharyčna nie zhodny.
Havorka idzie pra canu biletaŭ pa maršrucie Buenas-Ajres — Minsk. Pryčym heta minimalnaja cana, ja znajšoŭ nastolki tannyja bilety, što nikomu i nie śniłasia! Havorka ž idzie pra try bilety. Pasprabujcie za mienš jak 700 dalaraŭ źlotać da Arhienciny ci nazad. Pretenzii MZS zaklučajucca ŭ tym, što da Minska ja tak i nie dalacieŭ. Sprava ŭ tym, što ja źmianiŭ maršrut i palacieŭ da Varšavy.
Pa instrukcyjach, dla ekanomii biudžetnych srodkaŭ rekamiendujecca pry palotach abirać samy aptymalny maršrut. Ja lacieŭ praz Paryž. Mnie zdajecca, što kavałak darohi Buenas-Ajres — Paryž uvohule ni ŭ koha nie pavinien vyklikać pytańniaŭ. Stalica Francyi była adzinym adkrytym aknom va ŭmovach pandemii. Ale z Paryža ja palacieŭ nie ŭ Minsk, a ŭ Polšču. Try bilety za košt źmieny maršruta stali jašče tańniejšymi na 180 dalaraŭ, i hetyja hrošy byli viernutyja ŭ dziaržaŭnuju kaznu turystyčnym ahienctvam. Z Varšavy ja napisaŭ u MZS, što da Minska ja dabiarusia biez dadatkovych biudžetnych raschodaŭ, nie zadajučy nikomu lišnich pytańniaŭ. To-bok ja vykanaŭ instrukcyju: ja dalacieŭ dadomu samym aptymalnym maršrutam z ekanomijaj biudžetnych srodkaŭ.
Usia maja siamja sa mnoj u Varšavie. I syn zastaŭsia ŭ adryvie ad Radzimy, siabroŭ, škoły. I žonka — z mamaj i siabroŭkami nie abniałasia, nie ŭbačyłasia. My staična ŭsie razam trymajemsia.
Jany ličać, kali ja nie dalacieŭ da Minska, to ja vykarystaŭ hetyja bilety ŭ asabistych metach. Heta ich takaja interpretacyja. Ja ž chacieŭ jechać u Minsk mašynaj, ale jakraz u hety čas, u pačatku listapada, Alaksandr Łukašenka zakryŭ miažu dla hramadzian Biełarusi, kali damoŭ nikoha nie puskali. Ja liču, što lacieŭ stroha ŭ bok doma i nie adchiliŭsia ad maršrutu nikudy: ni na poŭnač, ni na poŭdzień. Voś takaja sprečka i zaviazałasia.
Raiŭsia ź jurystami pa dadzienaj spravie, jany mnie kazali, što kryminalnaj spravaj tut, viadoma, nie pachnie. Maksimum — hramadzianska-pravavaja sprečka. Ja čakaŭ sustrečnaj pozvy MZS pa dadzienych biletach, rychtavaŭ svaje arhumienty. Ale ŭ vyniku mnie vystavili artykuł 210 KK «Kradziež».
Kali ŭžo całkam dadać, to raskažu, što MZS paličyŭ usio. Bilety kaštavali 2020 dalaraŭ. Tut dadali 55 dalaraŭ sutačnych, kali laciš bolš za sutki. Dadali košt bahažu — 300 dalaraŭ. Pa bahažy taksama jość kamientar: pavodle instrukcyi ja maju prava na 240 kiłahramaŭ bahažu pry prylocie i apošnim vylecie, usie hetyja rondali, paduški i h.d. Kali b ja adpraŭlaŭ bahaž nie supravadžalnym hruzam, to heta b kaštavała 10 dalaraŭ za kiłahram, to-bok kala 2400 dalaraŭ. Ale ja bolšaść rečaŭ pakidaŭ tam, źjechaŭ z tryma skryniami pa 20 kiłahramaŭ (škada, što zimnich rečaŭ tam nie było). Taki bahaž kaštavaŭ mnie 300 dalaraŭ. Tut ja sekanomiŭ radzimie bolš za 2000 dalaraŭ.
Apošni radok u hetaj kalkulacyi taksama ŭražvaje: mianie paprasili viarnuć 18 dalaraŭ jak canu prajezdu dvuch aŭtamabilaŭ u aeraport Buenas-Ajresa i nazad. Mašyny pasolstva čamuści stali taksi, chacia na toj momant ja byŭ dziejnym pasłom, nie zvolnienym. Takaja ŭ mianie z MZS buchhałteryja.
Pasły majuć prava karystacca biźnies-kłasam, chacia ja nikoli im nie karystaŭsia, u adroźnieńnie ad ministra i jaho namieśnikaŭ. Bolšaść pasłoŭ taksama nie karystajucca. Kali b ja braŭ biźnies-kłas, to bilety b kaštavali 3000 dalaraŭ kožny. Ale ja śviadoma ich nie braŭ, a nabyvaŭ samyja tannyja ŭ ekanom-kłasie, sekanomiŭ na bahažy, na pralocie da Varšavy. Sucelnaja ekanomija.
Na vialiki žal, Hienieralnaja prakuratura nie bačyć bolš aktualnych i važnych temaŭ, jakimi b jana zajmałasia, čym zajmacca kryminalnym pieraśledam pasła, jaki nie dajechaŭ da radzimy, a nie zajmajecca bolš rezanansnymi spravami, jak zabojstvy ludziej, hvałt, katavańni ŭ dačynieńni da naroda, jaki zmahajecca za svaju lepšuju dolu».
