Pavažany prafiesar Alaksandr Kraŭcevič nieviadoma navošta začapiŭsia sa mnoj za temu šlachty. Maŭlaŭ, šlachta — heta reniehaty, jakija pierastali vajavać za svaju Ajčynu, kali heta jašče nie było mejnstrymam. Pałanizavalisia. Paśla pradalisia rasijcam. Paśla jašče raz pałanizavalisia i vajavali za Polšču. Da nacyjatvorčaha pracesu, maŭlaŭ, šlachta nie maje nijakaha dačynieńnia. Usio zrabiła sialanstva. Biełarusy = sialanskaja nacyja.

Trochu razhubiŭsia, bo ros na knihach sp. Kraŭceviča pra Vitaŭta, historyju Horadni i h.d. Ale. «Nie mohu mołčať». Nichto sa šlachty nie robić śviatych. Chočacie lubić śviatych u historyi — nie budziecie lubić nikoha. Šlachta mieła bahata hrachoŭ, ale dakładna nie bolš za sialanaŭ, miaščanaŭ, miascovaha kliru ŭsich kanfiesijaŭ ci tutejšych žydkoŭ. Nivodnaja z hetych supolnaściaŭ nikoli i nie dumała pra nijakaje nacyjatvareńnie.

Šlachta była takoj, jakoj była. Sa svaimi intaresami. Sa svaim stylem. Sa svaim kodeksam pavodzinaŭ. Z razhulajstvam, pychaj, irracyjanalnaściu, honaram, rašučaściu, avanturyzmam. Ale heta i jość rysy pasijanarnaj supolnaści, jakaja zdolnaja niešta stvaryć. Pakinuć śled u historyi. Nie žyvie pa iniercyi. Akurat vychadcy sa šlachty stvaryli ŭsio vartaje na našych ziemlach u damadernuju epochu.

I nie treba sudzić ludziej 16—17 stahodździaŭ pa mierkach 20—21 stahodździaŭ. Darujcie, ale Januš Radzivił nie mieŭ zmohi študziravać Entani Śmita, Cimaci Snajdersa abo Alesia Kraŭceviča.

U Japonii byli samurai, jakija ŭ nastupnym stali lehiendaj i brendam. Ale madernaja Japonija paŭstała chutčej nasupierak samurajam, jak «voraham prahresu».

U Hiermanii było rycarstva i dvaranstva. Ale madernaja Hiermanija paŭstała chutčej nasupierak naščadkam rycaraŭ, jak «voraham prahresu».

U Amierycy byli kaŭboi z koltami dy «bandy Ńju-Jorka». Ale madernyja ZŠA paŭstali chutčej nasupierak kaŭbojam. Ńju-Jork — nasupierak tym bandam.

Ale japoncy, niemcy, amierykancy hanaracca svajoj historyjaj. Biez samurajaŭ, rycaraŭ ci kaŭbojaŭ ich historyi nie isnuje. Dakładniej, jana staje niecikavaj. A ŭ šyrokim razumieńni niecikavaja historyja nie isnuje. Bo jana nikoha nie «vstavlajet», aproč śpiecyjalistaŭ-knižnikaŭ.

Toje samaje sa šlachtaj. Nie čapajcie śviatoha. Šlachta — «narodžanyja z šablaj» — majuć być adnym z centralnych archietypičnych vobrazaŭ nacyi, kali my ŭ pryncypie bačym nacyju ŭ pierśpiektyvie.

Inakš zastanucca kołasavy blincy, pałamanyja hruški dy pavaleny płot. Usio toje, što my nienavidzieli na ŭrokach bieł-lita. Usio toje, što navat ruskija zabaraniać nie buduć. Bo jano nie strašnaje. I nie cikavaje.

Клас
80
Панылы сорам
1
Ха-ха
8
Ого
1
Сумна
3
Абуральна
7