Kolki hrošaj kaštuje źniavoleńnie ŭ biełaruskaj turmie

Kali rodny traplaje pad kryminalny pieraśled, heta nie prosta ciažka i baluča, heta jašče i vielmi doraha ŭ materyjalnym sensie. «Naša Niva» pahutaryła sa svajakami biełaruskich palitviaźniaŭ, kab daviedacca, kolki na siońnia kaštuje znachodžańnie ŭ biełaruskaj turmie.

11.08.2022 / 09:37

Hrodzienskaja turma.

Našy surazmoŭcy adrazu papiaredžvajuć, što traty va ŭsich svajakoŭ roznyja: jany zaležać i ad źniavolenaha, i ad kałonii, i ad mahčymaściaŭ siamji. Ale ž nazvanyja surazmoŭcami ličby dajuć zrazumieć, pra vydatki jakoha pamieru idzie razmova.

Pieršaje, pra što kažuć rodnyja viaźniaŭ, — heta pieradačy dy pasyłki z karysnymi rečami, a taksama praduktami, jakija dajuć mahčymaść krychu raznastaić racyjon. U miesiac na pieradačy i pasyłki rodnyja traciać kala 500-600 rubloŭ, ale ŭ niekatorych vypadkach traty mohuć dachodzić da niekalkich tysiač u miesiac. 

Častka trat źviazanaja z tym, kab viazień moh padtrymlivać suviaź z navakolnym śvietam. Bolšaść źniavolenych pišuć listy, tamu rodnyja musiać nabyvać dla ich kanvierty. Jany, u zaležnaści ad typu, kaštujuć niedzie ad 70 kapiejek da amal 2 rubloŭ za štuku, ale ž kanviertaŭ treba šmat. Taksama viaźni časta vypisvajuć sabie haziety dy časopisy:

«Treba aformić padpiski, a heta moža zrabić tolki sam źniavoleny čałaviek. Bolšaść biełaruskich vydańniaŭ nie nadta cikavyja, tamu treba patracicca na niešta lepšaje. Kab vypisać niekalki bolš-mienš prystojnych, treba na miesiac jašče 100-150 rubloŭ», — tłumačyć muž palitźniavolenaj.

Mahčyma, bolš za ŭsio hrošaj u rodnych viaźniaŭ sychodzić na advakataŭ. Kali kazać pra SIZA, to advakat naviedvaje tam čałavieka davoli časta, niedzie raz na dva tydni. I heta, jak raskazvajuć, važnaja krynica vydatkaŭ: «Advakat dapamahaje rychtavacca da suda i prosta nie rasklejvacca, bo inšaj suviazi sa śvietam u źniavolenaha niama». Adzin vizit advakata kaštuje 150-400 rubloŭ.

U vypadku, kali ŭnutry SIZA možna niešta nabyć na atavarcy, lepiej vydzialać na heta jašče 50 rubloŭ na miesiac. Heta varta ŭvahi, navat kali ŭ čałavieka i tak chapaje pieradač i banderolaŭ. Toje, što kankretna možna nabyć takim čynam, zaležyć ad SIZA i kałonii. Naprykład, u SIZA na Vaładarskaha hod tamu nie było mahčymaści nabyć syry, kaŭbasy, chleb, harodninu i sadavinu.

Było abmiežavańnie na pitnuju vadu: za atavarku možna było nabyć nie bolš za try litrovyja butelki hazavanaj i try litrovyja butelki niehazavanaj vady. Pry hetym atavarka prachodziła dva razy na miesiac, a vada z-pad krana ŭ niekatorych korpusach Vaładarki duža chłaravanaja. Pić jaje niebiaśpiečna, tamu viaźni časam nalivajuć jaje ŭ kubki ci butelki i adstojvajuć.

Dla zvankoŭ źniavolenamu patrebnaja telefonnaja kartka, jakuju nabyvajuć svajaki. Kaštuje jana nie nadta doraha — samaja vialikaja pa abjomu zvankoŭ kartka abychodzicca niedzie ŭ 40 rubloŭ. 

Pačatak suda aznačaje ŭ tym liku i toje, što vydatki na advakata rezka pavialičvajucca. Na kožny dzień, kali adbyvajecca pasiadžeńnie suda, rodnym viaźnia treba padrychtavać jak minimum 400 rubloŭ na advakata.

Kali viazień atrymaŭ prysud, źviazany z pazbaŭleńniem voli, treba sabirać jaho ŭ kałoniju: nabyvać jamu adzieńnie, bializnu, abutak i rečy, što spatrebiacca na novym miescy. Kali źniavolenaha pieravodziać, naprykład, u žniŭni, lepš jamu adrazu pieradać ciopłyja rečy, bo kali viaźniu paźniej zabaroniać pieradačy, jon zastaniecca biez naležnaha adzieńnia na zimu.

Muž źniavolenaj raspaviadaje, što ŭ jaho na padrychtoŭku žonki da kałonii syšło niedzie 400 rubloŭ, ale papiaredžvaje: heta ceny paŭhadavoj daŭnaści.

Adzieńnie dla viaźniaŭ-mužčyn (roba, ciełahrejka i kiepka) časam zamaŭlajuć na zakaz, bo toje adzieńnie, jakoje vydajuć u kałonii, moža mieć zanadta nizkuju jakaść. Košt letniaj formy moža skłaści niedzie 450 rubloŭ, zimovaj — jašče daražej. U kałonii taksama vydajuć paścielnuju bializnu, ale možna i pieradavać jaje. Usio zaležyć ad taho, jakoj jakaści pradmiety vydajuć.

Kožny miesiac u kałonii treba kłaści źniavolenamu na rachunak chacia b 100-150 rubloŭ, kab jon moh niešta sabie vypisać i naviedać atavarku. Važnaja zaŭvaha: kali čałaviek u kałonii, rabić jamu pieravod mohuć tolki svajaki, ale ž kali viazień jašče ŭ SIZA, hetaja ž forma salidarnaści dastupnaja ŭsim nieabyjakavym. Važna rabić viaźniam hrašovyja pieravody na hetym etapie, bo hrošami, atrymanymi da etapu ŭ kałonii, viazień zdoleje karystacca i na novym miescy.

Raz na try miesiacy ŭ kałoniju možna dasyłać 50-kiłahramovuju pasyłku z adzieńniem i inšymi patrebnymi rečami. U adnaho z našych surazmoŭcaŭ na takuju pasyłku sychodzić 700-900 rubloŭ, u druhoha — kala 600 rubloŭ, ale ŭ druhim vypadku razmova idzie tolki pra pradukty.

Taksama jość mahčymaść dasyłać 10-kiłahramovyja pasyłki z rečami i dvuchkiłahramovyja banderoli, jany farmujucca ŭ zaležnaści ad taho, što čałavieku treba, ale taksama abychodziacca ŭ kruhłuju sumu. Možna dasyłać miedycynskija pieradačy ź lekami, ich źmiest zaležyć da taho, jaki ŭ źniavolenaha stan zdaroŭja, ale ŭ ahulnym heta takija ž traty na leki, jak i na voli.

Jak i ź SIZA, časam treba tracicca na advakata, bo jon dapahamaje ŭ vypadku čaho abaranić pravy źniavolenaha. Čaściej za ŭsio heta vyjazny advakat, adzin vizit jakoha kaštuje kala 400-500 rubloŭ.

U kałonii jość karotkija i doŭhaterminovyja spatkańni sa źniavolenym. Kali razmova pra doŭhaje spatkańnie, na jaho treba pryjechać ź ježaj, a heta jašče jak minimum 150 rubloŭ. Bo treba kupić nie prosta ježu na dvuch čałaviek na sutki, ale jašče i znajści takija stravy, jakimi možna paradavać viaźnia. Na toje, kab sam svajak moh dajechać na spatkańnie i niedzie pajeści, sychodzić jašče jak minimum niekalki dziesiatkaŭ rubloŭ.

Kali skłaści ŭsie ličby, atrymlivajecca nastupnaja karcina.

Miesiac znachodžańnia viaźnia ŭ SIZA kaštuje jaho rodnym u siarednim nie mienš za 1500 rubloŭ, miesiac u kałonii — u siarednim nie mienš za 1000 rubloŭ, sud moža abyścisia rodnym viaźnia ŭ tysiačy rubloŭ.

Kali ž viazień maje patrebu, naprykład, u lekach, u ciopłym adzieńni ci ŭ dadatkovych vizitach advakata, ličby vydatkaŭ, jakija i tak vialikija dla šmat jakich siemjaŭ, jašče bolš rastuć.

Muž źniavolenaj padsumoŭvaje: «Traciacca nie tolki hrošy, ale i siły. Kali ty ničoha nie razumieješ, asabliva ŭ samym pačatku, sutykacca z usim hetym duža składana. Niajasna, jak va ŭsim razabracca i što płanavać, i heta amal nievynosna. Toje, jak tam pastajanna źmianiajucca praviły — heta prosta ździek».

«Chto viedaje, navošta žyć, moža vytrymać luboje jak». Psichołah Viktar Frankł pra toje, jak vyžyć u turmie

Žurnalist Cyhankoŭ: Turmy i pakuty nie dajuć čałavieku ničoha. Maci Paŭła Sieviarynca aburyłasia takimi słovami

Jak turma źmianiaje ludziej i što čakaje palitviaźniaŭ? Vialiki hajd ad psichołaha

Nashaniva.com