U Minsku adkryvajecca novaja biełaruskamoŭnaja kniharnia: vydaviectva «Halijafy» stvaraje ŭłasnuju kulturnickuju placoŭku. «Naša Niva» parazmaŭlała sa Źmitrom Višniovym pra farmat novaj kniharni.

Budynak pa adrasie Vałhahradskaja, 6 (stancyja mietro «Maskoŭskaja») pierastaje być paŭzakinutaj zavadskoj prastoraj: u chutkim časie tut adkryjecca niekalki zabaŭlalnych ustanoŭ. Adnak pieršaj ź ich stanie kniharnia vydaviectva «Halijafy». Pamiaškańnie ŭ jaje nie mienšaje za znakamituju kniharniu «łohvinaŬ» – 36m2.

Kamanda «Halijafaŭ» rychtujecca da adkryćcia – 15 sakavika tut buduć prezientavany novyja knihi Adama Hłobusa i Juryja Stankieviča. Meblu zmantavać pakul nie paśpieli – na padłozie stosami lažać knihi, a la ścien stajać karciny.

«Uviersie, nad palicami budzie niešta nakštałt nievialikaj halerei, – raskazvaje Źmicier Višnioŭ. – My budziem pradavać karciny biełaruskich mastakoŭ i časam rabić nievialikija vystavy. Nam užo pieradali svaje karciny Adam Hłobus, Andrej Plasanaŭ, Uładzimir Akułaŭ i inšyja».

«Naša meta – prasoŭvać biełaruskamoŭnuju kulturu i, naturalna, knihi, jakija vychodziać u našym vydaviectvie, – tłumačyć Višnioŭ. – Na knihi «Halijafaŭ» tut budzie najlepšaja cana ŭ horadzie. Što tyčycca inšych knih, vialikaj nakrutki my rabić nie budziem, adnak peŭnaja ŭsio ž taki zastaniecca: treba apłočvać arendu pamiaškańnia». Budzie i ekskluziŭ – knihi rasiejskaha vydaviectva «Russkij Hullivier», ź jakim my vielmi siabrujem, i jakich u Minsku amal nie kupić».

Što tyčycca kulturnickich mierapryjemstvaŭ, to jany taksama płanujucca.

«Vialikich kancertaŭ tut nie zrobiš, adnak dla taho, kab placoŭka «žyła», patrebny ruch. Naprykład, raz na miesiac u nas budzie histaryčnaja majsternia ad Mikałaja Płavinskaha. Spadziajemsia, što ŭ ciopłyja miesiacy možna budzie vybiracca na hanak budynka – tut nievialiki skvieryk», – kaža Višnioŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?