Fota: Jaŭhien Jerčak, TUT.BY
Niezvyčajny sposab zachoŭvańnia rovaraŭ mohuć aprabavać žychary mikrarajona Zachad. Kala doma №37 pa vulicy Burdziejnaha źjaviŭsia viełaparkinh. U jačejkach dvuchuzroŭnievaj kanstrukcyi za płatu možna pakidać rovary na jaki zaŭhodna termin.
Realizuje prajekt dyrektar adnoj ź minskich firmaŭ Arciom Kavaloŭ. Raniej jon mieŭ dačynieńnie da aŭtamabilnaha biznesu, a potym zachapiŭsia rovarami i padumaŭ, što niadrenna b abstalavać miescy dla ich zachoŭvańnia.
— Źviarnuŭsia da tavaryša, dyzajniera, raskazaŭ jamu, što chaču zrabić paviljon dla zachoŭvańnia rovaraŭ. Zadača — kab jon byŭ u dva ŭzroŭni, kab jaho možna było pieravozić i «stykavać» da luboha značeńnia. U žniŭni minułaha hoda ŭsio było hatova, pramalavana, i ja staŭ razmaŭlać z administracyjaj Frunzienskaha rajona z nahody mahčymaściaŭ ustanoŭki.
Rajonnaja administracyja Arcioma Kavalova padtrymała. Adnak jość prablema: pakul niama prostaj schiemy pa vydzialeńni ziamli pad takija inicyjatyvy:
— Znajšłosia tavarystva, u jakoha ŭ karystańni dosyć šmat ziamli — jaho členy prahałasavali za źjaŭleńnie viełaparkinha kala ich doma. Ja aranduju ŭ ich ziamlu. Ale takich tavarystvaŭ, u jakich ziamli ŭ karystańni bolš čym pa admostku doma, — adzinki.
Arciom spadziajecca na toje, što čynoŭniki prajaviać cikavaść da inicyjatyvy, jakaja moža akazacca karysnaj dla horada.
Viełaparkinh ujaŭlaje saboj 24 jačejki, u kožnaj ź ich možna zachoŭvać rovary.
Miascovyja žychary ŭžo stali karystacca pasłuhaj, raspaviadaje Arciom.
— Spačatku była damoŭlenaść, što viełaparkinham buduć karystacca tolki žychary doma, kala jakoha jon ustalavany, tamu kali źviartalisia žychary inšych damoŭ, ja prasiŭ pačakać. Ale pakolki miescaŭ svabodnych chapaje, možna prychodzić i inšym.
Surazmoŭca adznačaje, što karystajecca popytam parkinh ŭ baćkoŭ, jakija kuplajuć rovary dla padletkaŭ: katajucca dzieci na ich niačasta, a zachoŭvać dzieści treba.
— Niadaŭna ŭ mianie ŭziała klučy ad jačejki dziaŭčyna i patłumačyła, što vyrašyła jeździć na rovary na pracu. Paciahaŭšy niekalki razoŭ rovar na vośmy pavierch, zrazumieła, što hrošy hetyja ništo ŭ paraŭnańni sa štodzionnym uzdymam.
Kruhłahadovaje zachoŭvańnie rovara tut abydziecca na miesiac na vierchnim uzroŭni — u 120 tysiač rubloŭ, a na nižnim — u 150 000. Na siezonnaje zachoŭvańnie štomiesiačnyja rascenki takija: u letni siezon — 190 tysiač rubloŭ na vierchnim uzroŭni i 220000 — na nižnim, zimoj — 90 tysiač rubloŭ na vierchnim i 110000 rubloŭ — na nižnim.
Apłacić možna, pieraličyŭšy sumu na raźlikovy rachunak, paznačany na sajcie veloparking.by. Kožnamu klijentu vydajecca kluč da ŭrezanaha zamka ŭ dźviarach. U kožnaj jačejcy jość dadatkovyja dublujučyja dźviercy, na jakija karystalnik viešaje ŭžo svoj zamok — dla nadziejnaści.
Arciom Kavaloŭ upeŭnieny, što ŭ viełaparkinhaŭ pierśpiektyva jość. Ale pakul, pa jaho nazirańniach, ludzi nie nadta hatovyja płacić za takuju pasłuhu hrošy. Ź inšaha boku, prablema zachoŭvańnia rovaraŭ sapraŭdy jość, bo, pa statystycy, u Minsku ŭžo kala paŭmiljona rovaraŭ.
— Dla taho kab pajści dalej, patrebnyja finansy. Tak, kali abstalavańnie adnaho viełamiesca kaštuje kala 200 dalaraŭ, to ŭjaŭlajecie, jakija patrebnyja ŭkładańni, kab achapić choć by 10% rovaraŭ ad paŭmiljona.
