Dobry dzień, «Naša Niva». Pišu Vam z nahody incydentu ŭ pierachodzie mietro «Uručča» ŭ minułuju piatnicu, kali rabotniki milicyi žorstka zatrymali ślapoha hramadzianina, jaki akazaŭ im supraciŭ, a narod zastupiŭsia.
Mianie tam nie było, pra ŭsio daviedaŭsia z «NN», ale mahu skazać niekalki dobrych słoŭ pra ślapoha Dźmitryja. Mianie zavuć Juryj, ja z 2003 hoda pa mahčymaści dapamahaŭ jamu praduktami charčavańnia, pravodziŭ dadomu, zredku vykonvaŭ roznyja daručeńni. Niahledziačy na kryminalnaje minułaje, Dzima — ščyry viernik, sapraŭdy nie ŭžyvaje śpirtnoha, zaŭsiody achajny, paholeny, vietlivy. Dziakujučy jaho prykładu ja i sam pastupova kinuŭ vypivać — mnie zaŭsiody było soramna pierad im, kali heta zdarałasia. Niahledziačy na svajo strašnaje niaščaście hety čałaviek nie śpiŭsia i nie nakłaŭ na siabie ruki. Dzima maliŭsia za zdaroŭje maich dziaciej i za ŭsich ludziej, jakija trapili ŭ biadu, kali da jaho źviartalisia.
Dźmitryj kazaŭ mnie, što vielmi choča viarnucca ŭ internat dla invalidaŭ, dzie jon raniej žyŭ. Niadaŭna nam paraili adpravić list prezidentu, bo zvaroty ŭ inšyja instancyi ničoha nie dali. Voś tekst hetaha lista:
«Pavažany Alaksandr Ryhoravič, źviartajecca da Vas ślapy čałaviek.
Kali łaska, dapamažycie mnie pasialicca ŭ internat dla invalidaŭ pa vuł. Vaŭpšasava, 33. Vielmi spadziajusia na Vašu miłasernaść.
Sam ja dzietdomaviec. Ciapier mnie 41 hod. Spačatku pracavaŭ, potym staŭ vypivać i pajšoŭ pa złačynnym šlachu. U vyniku dźvie sudzimaści za kradziažy. Žyllo, vydzielenaje mnie dziaržavaj, daviałosia addać za daŭhi. Heta było 14 hadoŭ tamu.
Tady ž z-za traŭmy straciŭ ja zrok. Dziaržava nie pakinuła ŭ biadzie i dała mhčymaść pražyvać u internacie dla invalidaŭ (Vaŭpšasava, 33). Ale, pa duraści, ličačy siabie niespraviadliva pakryŭdžanym umovami ŭtrymańnia, parušaŭ režym. U vyniku mnie addali pašpart i ja syšoŭ žyć da siastry (jana taksama dzietdomaŭskaja), jakaja pražyvaje z dačkoj ŭ 1-pakajovaj kvatery pa vuł. Šuhajeva, d. 11, kv.94.
Zaraz pałova majoj piensii pa invalidnaści sychodzić na apłatu hetaj kvatery. Na charčavańnie srodkaŭ nie chapaje, choć ja prašu miłaścinu ŭ pierachodzie mietro. Ale milicyja vyhaniaje. Minaki dapamahajuć mnie dabiracca dadomu.
Nieviduščamu žyć vielmi ciažka, absłuhoŭvaju siabie sam.
Ja hłyboka raskajaŭsia ŭ svaim raspusnym žyćci, pavieryŭ u Boha. Isus Chrystos vielmi dapamahaje pieraadolvać mnie štodzionnyja ciažkaści. Voś užo bolš za 10 hadoŭ ja nie dakranajusia da śpirtnoha i ŭsim ludziam prapavieduju Jevanhielle dziela adpuščeńnia hrachoŭ.
U rodnaj ža siastry žyć stała nievynosna. Jana maci-adzinočka, vypivaje, žyvie vypadkovymi zarobkami (malar). Zapazyčanaść za śviatło i vadu nazapasiłasia niepadjomnaja. Adklučyli elektryčnaść. Staić pytańnie ab jaje vysialeńni. A mnie daviadziecca žyć u padjeździe.
Viarnucca ŭ internat mnie nie dazvalajuć. U 2014 hodzie dobryja ludzi dapamahli mnie źviarnucca ŭ Pieršamajski vykankam z hetaj prośbaj. My sabrali ŭsie daviedki, ja prajšoŭ miedkamisiju. Ale ŭ vyniku — tolki časova zarehistravali ŭ Domie načnoha znachodžańnia dla bamžoŭ (biez zasialeńnia). Admova była matyvavanaja tym, što ja nie zdaŭ niejkija rečy, kali sychodziŭ ź internata. Zhodny pakryć.
Pavažany Prezident! Ciapier mnie dapamahli skłaści hetuju zajavu da Vas z nadziejaj na stanoŭčaje rašeńnie. Prašu Vas vielmi, dapamažycie viarnucca ŭ internat dla invalidaŭ na vuł. Vaŭpšasava 33 ci ŭ jaki-niebudź inšy. Kali łaska, nie pakińcie svajho hramadzianina ŭ biadzie
Z pavahaj, Arciomaŭ D.M.»
List byŭ dasłany z paviedamleńniem ab uručeńni. Adkaz pryjšoŭ nieadkładna.
A na dniach u pierachod padyšła sacyjalny rabotnik (Dzima kazaŭ, što jaje kličuć Vasilisaj i nazyvaŭ numar jaje telefona) i skazała, što ciapier im buduć zajmacca, pryjduć abśledavać žyllovyja ŭmovy. Dzima padpisaŭ papiery i ŭžo rychtavaŭsia z paniadziełka prachodzić miedkamisiju ŭ rajonnaj paliklinicy. Darečy, znajšłasia dziaŭčynka, susiedka, jakaja za 198 tysiač, na tufli, padachvociłasia vadzić jaho pa kabinietach…
I tut jaho zatrymlivaje milicyja.
Ja dumaju, što va ŭsich tam zdali niervy, asabliva ŭ Dzimy, da taho ž niezadoŭha da hetaha ŭ kvater abrezali za niaspłatu śviatło, plitka elektryčnaja, zapazyčanaść za kvateru pieravaliła za 33 młn, «siastra nieviadoma dzie pjanstvuje». Dzima vielmi pieražyvaŭ.
Ciapier jamu pahražaje da 2 hadoŭ pazbaŭleńnia voli abo mohuć nakiravać u varjatniu, choć jon całkam adekvatny i razumny, na moj pohlad, čałaviek — ślapoje žyćcio šmat čamu jaho navučyła. I choča jon prosta narmalnaha žyćcia.
Dzie jon zaraz? Telefon nie adkazvaje, u kvatery za dźviaryma breša tolki sabačka Topa.
Z pavahaj, Juryj Subat
