Peŭna, pačnu rekanstrukcyju pamiaci z droŭ,
Z maci, jakaja ich rankam prynosić u chatu.
Voś užo, čuješ: u piečcy šalona zaroŭ
Vohnienny źvier i macniej pachnie sušanaj miataj.

Kruciacca pobač zaŭsiody rudyja katy.
Ja damaloŭvaju z bulbaj prarosłaju košyk,
Vodbliski połymia, što honiać ciemru ŭ kuty,
Potym dadam cišyni, hetkaj prostaj raskošy.

Hlanieš, nibyta ŭ jakim zapavolenym śnie,
Jak pavučok apuskajecca cicha sa stoli.
Dremluć spakojna vyjavy śviatych na ścianie:
Mnie padajecca, ich stała na niekalki bolej.

Knihi malenstva, i voś jašče — baćkaŭ partret,
Jon — jak žyvy, najvyšejšaha chłopiec hatunku…
Musić, usio… adnaviŭ nieisnujučy śviet,
Dy nie znajšoŭ bolš siabie ja na hetym malunku.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?