U Ńju-Jorku ciopła, nie toje, što ŭ Biełarusi. U hetyja vychodnyja biełarusy ź Ńju-Jorka dy navakolnych haradoŭ sabralisia ŭ miastečku Asininh na bierazie Hudzona, kab paŭdzielničać u staražytnym biełaruskim abradzie Hukańnia Viasny.

Niekali našy prodki vieryli, što viasna prychodzić na kryłach pieralotnych ptušak, tamu dekaratyŭnyja ptuški ŭpryhožvali miesca praviadzieńnia abradu. Kab pryvabić ptušak i paskoryć prychod viasny treba było sypanuć jačmieniu abo niejkaj krupy. Zima, choład i ŭsio niadobraje, z čym kožny chacieŭ raźvitacca jak maha chutčej byli ŭvasobleny ŭ vyhladzie lalki Mareny, katoruju padčas śviatkavańnia patapili ŭ chałodnaj vadzie Hudzona. Asnovu abradu Hukańnia Viasny skłali supolnyja śpievy, karahody i hulni pad kiraŭnictvam nośbita daŭnich tradycyj baćkaŭščyny Valanciny Jakimovič.

Admietnaj rysaj praviadzieńnia abradaŭ z Valancinaj Jakimovič stała vyšyvanka — usie ŭdzielniki byli apranuty ŭ sapraŭdnyja biełaruskija vyšyvanyja kašuli.Arhanizatary mierapryjemstva siamja Aleny i Piatra Ryžych arendavali adpaviednaje pamiaškańnie, dzie možna było padsiłkavacca padrychtavanymi zahadzia tradycyjnymi biełaruskimi stravami, a paźniej navat i patančyć pad biełaruskuju muzyku. Hukańnie Viasny prachodzić u ZŠA štohod i spryjaje pašyreńniu viedaŭ nie tolki pra Biełaruś, ale i pra jaje daŭniuju historyju i staražytnyja tradycyi.

Bolej fota pa hetaj spasyłcy

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?