Alaksandr Łukašenka bačyć vialiki ekanamičny patencyjał u sielskahaspadarčaj halinie. Pra heta jon zajaviŭ siońnia na sustrečy z aktyvam horada Baranavičy i Baranavickaha rajona, piša BiełTA.
«Lon vyrablajem, małako … Siońnia niama takoj na nafcie rentabielnaści. Na biełaruskaj nafcie, jakuju my trochi pradajem, - samaja dobraja lohkaja nafta — my tam nie majem takoj rentabielnaści. Tamu možna žyć i pracavać. I niekatoryja fiermierskija haspadarki, jakija ŭ nas zajmajucca bulbaj, cybulaj i inšymi aharodninnymi kulturami (i nie tolki aharodninnymi), majuć dobryja zarobki i dobruju rentabielnaść», - skazaŭ kiraŭnik dziaržavy.
«Na ziamli, viadoma, miljarderam i, moža, navat miljanieram nie stanieš, ale kali dobra pracavać, možna narmalna žyć», - upeŭnieny kiraŭnik dziaržavy.
Alaksandr Łukašenka taksama adznačyŭ, što treba analizavać rynki i aryjentavacca na tyja vidy pradukcyi, jakija najbolš zapatrabavanyja. Akramia taho, u suviazi z klimatyčnymi źmienami ŭ Biełarusi źjaŭlajecca mahčymaść apracoŭvać i niekatoryja nietradycyjnyja kultury. «Tamu dumajcie, pierš čym raźvivać sielskuju haspadarku, jakija vidy pradukcyi, jaki tavar vy chočacie zrabić i dzie vy pradaście hety tavar», - dadaŭ jon.
