Tak vyhladaje «kramolnaja» kofta. Fota pikabu.ru

Tak vyhladaje «kramolnaja» kofta. Fota pikabu.ru

U Minsku čarhovyja zatrymańni kala skulptury haradavoha. Na hety raz u milicyju trapili rasijskija turysty, jakija sfatahrafavalisia kala statui. Svaju historyju raspaviała karystalnica pikabu.ru pad niknejmam sImoRENka, piša Jeŭraradyjo.

Dziaŭčyna sa svaim chłopcam Kiryłam pryjechali ŭ Minsk jak turysty. Pabačyŭšy vuličnuju skulpturu čałavieka z sabačkam, jany vyrašyli sfatahrafavacca kala jaje. 

«Heta ja ciapier śpiecyjalna troški, i daviedałasia, što z hetym pomnikam naohuł ničoha rabić nielha. Ale my ž zvyčajnyja turysty, skulptur u Minsku viejeiejeiejelmi šmat, pra kožnuju nie načytaješsia. A pobač (prašu zaŭvažyć!) nijakaj papieradžalnaj šyldački nie staić, i aharodžy niama. I voś bačym my simpatyčnaha bronzavaha mužčynu z sabačkam i idziem fatahrafavacca», — raspaviadaje rasijanka.

Na chłopcu pry hetym była kofta z pryntom škileta. Jon sfatahrafavaŭsia, jak vyhladvaje z-za haradavoha. Paśla hetaha turysty adyšli ad skulptury, ale daloka syści nie zdoleli.

«Nie paśpieli prajści i adnaho doma, jak da nas z dvuch bakoŭ padrulili supracoŭniki milicyi. Hutarka vyjšła niadoŭhaj. Jany spytali, što my rabili z pomnikam, pierakanalisia, što my «prosta sfatahrafavalisia», što heta nie «maska», a kaptur, i što my nie chulihany. Ale paprasili vydalić fatahrafii. Ok, dobra, kali takija prablemy — vydalili. I nas adpuścili.

Rana radavalisia. Jak skazaŭ nam potym adzin supracoŭnik milicyi, «treba było pa-chutkamu drapać adtul». Ale my ž niespraktykavanyja: dumajem, kali adpuścili, značyć usio ok. Cha!

Dajšli my da skryžavańnia, i nas znoŭ dahaniaje milicyjant. A potym ich raptam stanovicca čaćviora. Niejak zašmat. I jany ŭžo pačynajuć patrabavać pašpart, prajści ź imi «da vyśviatleńnia abstavinaŭ». I akazvajecca, my ŭžo «zatrymanyja». Na prośby patłumačyć, što naohuł zdaryłasia, i čamu nas zatrymali, supracoŭniki to admoŭčvalisia, to kazali, što «ŭsio budzie dobra», to admachvalisia frazaj ab «administracyjnym parušeńni». Blin, dy što my parušyli?! Nielha fatahrafavacca? Kažuć, možna. I byccam by nie maska ŭ vas, a kofta — taksama nie zabaroniena… Tady što nielha? «O! — kažuć. — Vy zzadu haradavoha na pastamient ŭstali, heta vandalizm!» I chren ź im, što pastamienta tam niama».

Zatrymanych turystaŭ zaviali śpiarša ŭ muziej MUS, potym vyvieźli ŭ RUUS, dzie jany praviali niekalki hadzin. Potym urešcie adpuścili: «Skazali, kab my nie kryŭdzilisia, ličyli ŭsie heta paciešnaj pryhodaj i pryjazdžali čaściej u hości ŭ Minsk».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0