Jury Stryžak tydzień pravioŭ u Žodzinskaj turmie ŭ adnoj kamery ź Siarhiejem Dyleŭskim — siabram prezydyjumu Kaardynacyjnaj rady, rabočym MTZ, jaki adnym ź pieršych dałučyŭsia da ahulnanacyjanalnaha strajku suprać falsyfikacyi prezydenckich vybaraŭ, piša «Svaboda».
Viadoma, što Śledčy kamitet zavioŭ kryminalnuju spravu ab sprobie zachopu ŭłady Kaardynacyjnaj radaj. Mienavita ŭ miežach hetaj spravy, pavodle Juryja Stryžaka, śledčyja sprabavali dapytać Siarhieja Dyleŭskaha. Ale, jak jon miarkuje, ničoha nie atrymałasia.
«Viedaju ad Siarhieja, što jamu prapanavali adkazać na 20 pytańniaŭ, jakija ŭ asnoŭnym tyčylisia Kaardynacyjnaj rady. Chto i jak u jaje ŭvachodzić, kamu naležać adrasy dla kantaktaŭ Rady ź ludźmi, jakim čynam planavałasia pravodzić pieradaču ŭłady dy inšyja. Ale jon admoviŭsia davać pakazańni, dopytu nie atrymałasia.
U kamery Dyleŭski kazaŭ, što pra Radu niama čaho raskazvać, bo faktyčna i nie pačynali dziejničać. Ale, sa słovaŭ Stryžaka, Siarhiej ličyć, što ŭ dumcy pieravažnaj bolšaści biełarusaŭ uładu Łukašenka ŭžo straciŭ i pieradać uładu narodu jamu ŭsio adno daviadziecca, z dapamohaj Kaardynacyjnaj rady ci niejak inakš», — kaža pra Siarhieja Dyleŭskaha Jury Stryžak.
«Jon dobra ŭśviedamlaje, što ludzi biaruć ź jaho prykład».
Pavodle Juryja Stryžaka, u ichnaj kamery Siarhiej Dyleŭski byŭ aŭtarytetam nia tolki tamu, što vialiki rostam i dužy.
«Jaho navat turemščyki realna pavažali. Jamu z usimi niejak udajecca havaryć pavažliva i adnačasova ćviorda, što mižvoli da jaho prysłuchoŭvajucca. Heta jakaść sapraŭdnaha lidera. Bačna, što jon uśviedamlaje, što ludzi na jaho aryjentujucca, biaruć ź jaho prykład i adpaviedna siabie pavodzić.
Sukamerniki abmiarkoŭvajuć ź im šmat temaŭ, choć u niekatorych jamu jašče daviadziecca raźbiracca. Ale jon vałodaje cudoŭnaj zdolnaściu słuchać, pryznavać, što niečaha nia viedaje, i rabić dakładnyja vysnovy. U tym liku razmaŭlali ź im pra važnaść biełaruskaj movy, dyk jon ščyra pryznaŭ, što, na žal, movaj dobra nie vałodaje, ale ŭ vyniku pahadziŭsia, što ź joj adbudziecca toje samaje, što ciapier ź bieł-čyrvona-biełym ściaham. Jak ściah staŭ symbalem svabody, hetak i mova abaviazkova vierniecca, bo bieź jaje nia budzie niezaležnaści. Miarkuje, što napieradzie jašče doŭhaje zmahańnie, ale vieryć u pieramohu», — kaža Jury Stryžak.
Siarhiej Dyleŭski pracuje na MTZ termistam. Jahonaja praca ŭ tym, kab u ahni apracavać detali, pravieści ich zahartoŭku.
«Razumieju hetak, što praca ŭ jaho ciažkaja i škodnaja, jak u metalurha. Raskazvaŭ, jak paśla źmieny ŭ dušy jašče šmat chvilin admyvajecca dy adkašlivaje toje, čym nadychaŭsia. Ale jon taki mocny ducham, žartuje, nie žurycca. U jaho dvoje małych dziaciej, siamja žyvie ŭ Zasłaŭi. Kaža, maje bajavuju žonku, za jaje spakojny, tył u jaho dobry».
Sam Jury Stryžak maje status padazravanaha ŭ arhanizacyi masavych biesparadkaŭ. Jaho vyzvalili, bo administracyjny termin adbyŭ, a z vystaŭleńniem kryminalnaha abvinavačańnia pakul u śledčych nie atrymałasia, choć Jury nie vyklučaje, što jašče vystaviać.
«Učora pryvieźli da śledčaha nibyta adpuskać, a sami ŭziali maje chatnija klučy, uskryli kvateru i biaź śviedak zrabili vobšuk. Peŭna, ničoha nie znajšli i musili adpuścić, ale abvinavačańnie jašče mohuć vystavić», — miarkuje Jury Stryžak.
Načalnik Akreścina biehaŭ za žurnalistami Russia Today jak padnačaleny
Zatrymali Juryja paśla schodu na płoščy Niezaležnaści 20 žniŭnia. Spačatku trymali ŭ izalatary na Akreścina, potym u Žodzinskim SIZA, adtul znoŭ pieraviali na Akreścina, adkul jon vyjšaŭ učora na volu. Jury viedaje, što samyja ciažkija časy ŭ hetaj turmie prypali na pieršyja dni paśla vybaraŭ. Jamu paščaściła, što «zajechaŭ paźniej».
Pavodle Juryja, u izalatary na Akreścina zrabili poŭnuju pryborku, i ŭsio ž u niekatorych miescach jašče možna pabačyć ślady źbićcia ludziej.
«U izalatary časovaha ŭtrymańnia na pieršym paviersie jość małaja kamera, hetak zvany «stakan», dyk na dźviarach ślady kryvi jašče zastalisia. A ŭ dvoryku centru izalacyi pravaparušalnikaŭ jość blašany płot sa śladami ad dubinak. Heta tam zatrymanych stavili da płota i niaspynna źbivali. Ludzi, vidać, nachilalisia, padali, tamu na płocie paŭsiul zastalisia doŭhija ŭmiaciny. Chłopiec, jakoha biaruć na pryborku, kazaŭ, što hetych umiacin raniej nie było», — kaža Jury Stryžak.
Pavodle Juryja Stryžaka, ciapier achoŭniki abodvuch izalataraŭ na Akreścina adchryščvajucca ad udziełu ŭ źbivańni zatrymanych paśla vybaraŭ, kažuć, što jany ŭ tyja dni byli na 4 paviersie, a ŭsimi spravami ŭ turmie zajmalisia niejkija pryšłyja supracoŭniki.
«Možna niekamu vieryć, možna nie, ale što jany adčuvajuć soram, dyk peŭna. Bačyŭ na svaje vočy, jak na Akreścina pryjaždžali rasiejskija žurnalisty z Russia Today, zdymali repartaž, jak tam usio dobra, i načalnik turmy za imi biehaŭ, jak padnačaleny, sam dźviery za imi začyniaŭ», — kaža Jury Stryžak.
Jon kaža, što ciapier na Akreścina «bolš-mienš spakojna».
«Časam achoŭniki hyrkajuć na viaźniaŭ, ale choć nia bjuć. Tyja ž matracy vydavali, i ciaham dnia nichto nie źviartaŭ uvahi, što ty lažyš na łožku, choć heta zabaroniena. Nie kašmarać, jak padčas vybaraŭ», — zaŭvažyŭ Jury Stryžak.