Siarhiej Dalidovič — samy viadomy biełaruski łyžnik časoŭ niezaležnaści. Jon tryccać razoŭ stanaviŭsia čempijonam krainy, udzielničaŭ u dvanaccaci čempijanatach śvietu i ŭ siami Alimpijskich hulniach. Da apošniaj ź ich — Alimpijady ŭ karejskim Pchiončchanie ŭ 2018-m — Siarhiej rychtavaŭsia praz kraŭdfandynh, bo fiederacyja łyžnych honak admoviła vieteranu ŭ finansavaj dapamozie. U vyniku Dalidovič vyjšaŭ na start, kali jamu było ŭžo 44 hady. Ale viadomy łyžnik, jaki dva hady tamu zaviaršyŭ prafiesijnuju karjeru, nie tolki spartyŭnym doŭhažycharstvam, ale i svajoj hramadzianskaj pazicyjaj.

Paśla vybaraŭ Dalidovič asudziŭ hvałt siłavikoŭ i ŭ listapadzie nie pahadziŭsia zdymać ściah paśla lista ad staršyni tavarystva ŭłaśnikaŭ. U intervju jon raspavioŭ, što jaho najbolš aburyła ŭ dziejańniach siłavikoŭ, čamu praŭładnyja spartoŭcy tak pozna padtrymali Łukašenku i jak u niaprostyja časy jon zmahajecca sa stresam.

— Spadar Siarhiej, davajcie pačniom razmovu z historyi pra vaš chatni ściah. Kali jon źjaviŭsia na vašych voknach?

— Hety ściažočak visić u mianie ŭžo miesiacy try. Prymacavaŭ jaho da akna znutry svajoj kvatery. Jon maleńki, i nikoli nijakich pytańniaŭ nie vyklikaŭ. Kali ty kankretna nie budzieš šukać jaho vačyma, dyk i nie ŭbačyš jaho. Hałoŭnaja pamyłka tych, chto zaraz maje ŭładu, — niežadańnie abmiarkoŭvać prablemy. Ja heta zaŭvažyŭ na prykładzie našaha tavarystva ŭłaśnikaŭ. U nas mnohija adzin adnaho viedajuć, ale pažadańnie źniać ściah mnie ŭsio roŭna pieradali praz druhich asob. Ja skazaŭ: «Niachaj naš staršynia tavarystva, jakomu my płacim zarobak, patelefanuje mnie, i my abmiarkuje ź im hetaje pytańnie». U vyniku mnie prosta kinuli paviedamleńnie ŭ paštovuju skryniu, pra što paśla napisaŭ post u fejsbuku. Pra hetuju historyju nichto b i nie daviedaŭsia, kali b hety čałaviek, umoŭna kažučy, ź binoklem nie chadziŭ pa vulicy i nie šukaŭ moj ściažok.

— Vy admovilisia jaho źniać?

— A mnie nichto tak i nie rastłumačyŭ, čamu nie maju prava vyviešvać ściah u svajoj kvatery. Tak, čytaŭ pastanovy, kali ludziej štrafavali za simvoliku, ale ŭsio roŭna nie liču hety ściažok niejkim pikietam, i nie ŭśviedamlaju, što rablu niešta supraćzakonnaje. Absurdnaja situacyja, adnak u našaj krainie ŭžo pierastaješ čamuści ździŭlacca.

— Ściah i dahetul visić?

— Napeŭna. Ja zaraz na zborach u Rasii, da žonki niechta telefanavaŭ, ale jana skazała, što nie źjaŭlajecca ŭłaśnicaj kvatery, i niachaj zdymaje toj, chto jaho i paviesiŭ. Mahčyma, dźviery buduć uskryvać, na žonku cisnuć… Nie viedaju, čym usio heta moža skončycca. Kali daduć adpaviedny zahad, to jaho vykanajuć.

— Vy pad bieł-čyrvona-biełym pałotniščam vystupali jašče na zimovaj Alimpijadzie ŭ Lilechamiery ŭ 1994-m. U tyja časy jaho chto-niebudź nazyvaŭ fašysckim simvałam?

— Biezumoŭna, nie. Kab tak było nasamreč, my b prosta pad im nie pajechali na Alimpijskija hulni. Albo niechta na adkryćci dastaŭ by inšaje pałotnišča i zajaviŭ: «Voś naš sapraŭdny ściah!» Ale takoha nie było, i ja liču, što jon nie fašyscki. Treba historyju čytać. Pad im jašče ŭ śniežni 1917 hoda ŭ Minsku raspačaŭsia Pieršy Usiebiełaruski źjezd, i BČB-ściahu ŭžo 103 hady.

Napačatku 1990-ch, kali razvaliŭsia Saviecki Sajuz, ja nie adčuvaŭ biełaruskaj identyčnaści. Jana pačała prajaŭlacca tolki hadoŭ piać ci šeść tamu, chacia ja jašče i raniej čytaŭ pa-biełarusku Uładzimira Karatkieviča. Mnie padabałasia, jak pryhoža i miłahučna hučyć naša mova. Pamiataju, jak adzin z rabočych spartkompleksa «Raŭbičy», jaki žyŭ u navakolli, čytaŭ nam biełaruskamoŭny vieršyk. Na žal, dyktafona nie było, kab zapisać, bo tak pryhoža liłasia mova. I hetaja narodnaja tvorčaść tady ŭžo pastupova sychodziła — u nas bolš ruskuju movu raspaŭsiudžvali. Ale ž my biełarusy! I kali ja pačuŭ, jak ministr zamiežnych spraŭ Rasii Siarhiej Łaŭroŭ zajaviŭ, što naša mova štučnaja, mianie niejak strasianuła. I ja zapisaŭ na videa, jak maja małodšaja dačka čytaje vierš na movie, jaki vyvučyła ŭ dziciačym sadku. Nie dumaju, što kožny, chto chodzić na maršy, dobra vałodaje biełaruskaj movaj, ale bieł-čyrvona-bieły ściah jakraz staŭ tym simvałam, jaki abjadnaŭ usich niazhodnych.

— Vy apošnija hady prajavili siabie ŭ jakaści spartyŭnaha praŭdaruba — navat hrošy na padrychtoŭku da Alimpijady ŭ Paŭdniovaj Karei samastojna źbirali. Ale sioleta pačali vykazvacca i nakont palityki. Kali adčuli, što punkt niezvarotu ŭžo pieraadoleny?

— Paśla Alimpijady ŭ Karei ź dziciača-junackaj spartyŭnaj škoły adličyli maich dačok. Ja ceły hod za svaje hrošy treniravaŭ ich, dakazvajučy, što tak, jak jany pastupili, rabić nielha. I tady ja kančatkova ŭśviadomiŭ i pierakanaŭsia, što tak, jak u nas vybudavana sistema ŭ sporcie, — heta nienarmalna. Kab vy razumieli: hałoŭnym trenieram zbornaj u našym vidzie sportu źjaŭlajecca lohkaatlet. Liču, što heta niapravilna. Pavodle hetaj łohiki, ja mahu treniravać chakieistaŭ albo zbornuju Biełarusi pa futbole. A čamu nie? Ja ž kaliści zajmaŭsia im u dziciačaj siekcyi ŭ Oršy. Voś jašče adzin prykład. Letaś, kab kamandzie vyjechać na mižnarodnyja spabornictvy «Tur de Ski» i atrymać finansavuju padtrymku, nieabchodna było mieć čatyry podpisy ad čynoŭnikaŭ. Adzin podpis nie atrymali, i z-za hetaha kamandzie pryjšłosia jechać za svaje hrošy. Paŭtarusia, heta niapravilna, i niešta ŭ sistemie treba mianiać.

A punkt niezvarotu da minułaha žyćcia adčuŭ u žniŭni. Mnie padavałasia, što ŭsio adbudziecca tak, jak na papiarednich vybarach, i ničoha nie zdarycca ŭ hramadstvie, ale mnie kazali: «Nie, ty navat nie ŭjaŭlaješ, što adbyvajecca!» Ja ŭbačyŭ, jak ludzi čatyry hadziny stajali ŭ čarzie na vybarčym učastku, i zrazumieŭ, što hramadstva paśpieła dla źmienaŭ. Zakranuła toje, što na učastkach navat nie vyviešvali śpisy hałasavańnia, a paśla — žorstkaść siłavikoŭ u dačynieńni naroda i zatrymańni. Siońnia ludziej aryštoŭvajuć navat prosta tady, kali jany vychodziać u dvor. Mnie padajecca, praź niekalki hadoŭ my na ŭsio, što adbyvajecca, budziem hladzieć zusim inšymi vačyma. Mnohija pakul jašče nie zrazumieli, što nasamreč adbyvajecca, i dla ich heta niejkaja hulnia.

— Pamiataju, jak niekatoryja biełarusy byli ŭpeŭnienyja ŭ tym, što Łukašenka pakinie pasadu nieŭzabavie paśla pieršych hučnych i masavych maršaŭ. Vy vieryli ŭ padobny scenar?

— Nie. Razumieŭ, što kali hety čałaviek stolki hadoŭ trymajecca pry ŭładzie, skansalidavaŭ vakoł siabie peŭnuju hrupu hramadstva, paśpiachova łaviravaŭ u raznastajnych palityčnych napramkach, chutka svaju pasadu nie pakinie. I ja nie viedaju, kali heta adbudziecca. Zrazumieła, kali b usio zaležała tolki ad nas, to ŭsio b źmianiłasia. Ale treba hladzieć šyrej. U našaj krainie sapraŭdy jość ludzi, jakija jaho padtrymlivajuć.

— Zaŭvažyŭ, što mnohija zaraz znachodziacca ŭ peŭnaj apatyi i ŭ rasčaravańni ad taho, što ničoha kardynalna nie adbyłosia. Ci źmianiŭsia vaš nastroj i zapał z časoŭ pačatku pratestu?

— Panurym ja dakładna nie staŭ. Starajusia zaŭždy zastavacca aptymistam i vieru ŭ dobraje. Ale kali ty nie apalityčny, sumlenny čałaviek, jaki moža krytyčna analizavać i razvažać, vielmi ciažka zastavacca abyjakavym da siońniašnich padziej. Naohuł nie razumieju, jak možna vystavić ščyt i chavacca za im ad taho, što adbyvajecca navokał. Mianie, napeŭna, vyratoŭvaje praca, na jakoj atrymlivajecca adciahnuć uvahu. Raju ŭsim: haniajcie va ŭsiu moc! Sport zdymaje stres, i paśla trenirovak niejak praściej stanovicca. Akramia taho, skažu ščyra, staŭ bolš užyvać ałkaholu ŭ paraŭnańni z tym, što było raniej. Jość jašče zaspakajalnyja tabletki, adnak u maim vypadku praściej vypić kielich vina.

— Jakaja z paślavybarčych historyj vas uraziła asablivym čynam?

Šmat bačyŭ roznaha, ale mianie vielmi zakranuła žorstkaje zatrymańnie rodnaha brata Darji Domračavaj. Spačatku ŭbačyŭ videa, a paśla daviedaŭsia, što paciarpiełym źjaŭlajecca Mikita. Žorstkaść siłavikoŭ časam pierachodzić ŭsie miežy. Ja naohuł nie razumieju, jak čałavieka, jaki staić na kaleniach, možna źbivać dručkami i pry hetym celić jamu ŭ hałavu. Kali b jamu nanieśli jašče adzin dakładny ŭdar, to jaho mahło b užo i nie być. Adrazu pryhadaŭ šok-historyju, jakaja kaliści zdaryłasia z synam naparnicy majoj maci pa pracy. Ja ž hadavaŭsia ŭ Oršy, u takim horadzie, dzie ŭ svoj čas było pryniata bicca rajon na rajon. Pierad adnoj sa «strełak» chłopcy damovilisia, što buduć vyrašać adnosiny na kułakach — biez armatury. Bojka raspačałasia. I kali syn matčynaj znajomaj pavaliŭsia na ziamlu, pa im pačali skakać. Pa hałavie. Nu, a jak jamu jašče možna było zrabić baluča, kali ŭ rukach nie było žaleza? U vyniku čałaviek pamior. U maładym uzroście. Paśla hetaha pasadzili dvaich chłopcaŭ z majho doma. Adnamu dali čatyrnaccać hadoŭ, druhomu — dvanaccać, i paśla hetaha bojki spynilisia. Ja tady adčuvaŭ padobny šok da taho, što adčuvaju zaraz, kali baču, jak źbivajuć ludziej.

Tolki nie razumieju, što nie tak z chłopcami, jakija źbivajuć? Tady, u 1980-ch, ludzi nie viedali, jak jašče možna vylić svaju złość. A što zdaryłasia ź siłavikimi, kali jany ździajśniajuć taki žach, nie razumieju. Nakolki ž na ich mocna ŭździejničaje prapahanda. Padajecca, što jany naohuł žyvuć u inšym śviecie. Zaraz niekatoryja ludzi publikujuć u fejsbuku svaje zvaroty da siłavikoŭ z prośbaj pierajści na bok naroda. Na moj pohlad, heta daremna. Mnie zdajecca, hetyja ludzi ŭžo nie zmohuć źmianić svaje pohlady.

— Situacyja z bratam Domračavaj uraziła tym, što Darja pramaŭčała i nie zdoleła publična vykazacca suprać źvierstva ludziej u bałakłavach?

Nie, uraziła mienavita žorstkaść. A jakija pytańni da Darji, na jakuju mnohija nakinulisia? Tak, napeŭna, ja b zrabiŭ inakš, ale ž ja nie Daša, u jakoj zusim inšy ŭzrovień adnosinaŭ z uładaj. Voś i ŭsio. Vykazvacca ci nie — sprava kožnaha, i Domračava pastupiła voś tak.

Viedaju, što śmierć Ramana Bandarenki taksama adhuknułasia ŭ vašaj dušy i vy ŭšanavali jaho pamiać zapalenaj śviečkaj.

— Tak zrabili mnohija biełarusy. Čałavieka nie stała prosta tak u roskvicie sił… Z časam mnohaje budzie zhładžvacca, ale takuju śmierć nielha zabyć. Daravać padobnaje niemahčyma.

* * *

— Paśla vybaraŭ vy aktyŭna padtrymali spartoŭcaŭ, što vystupili suprać hvałtu i falsifikacyi vybaraŭ. Ci paciarpieli vy za svaje vykazvańni na pracy?

Pakul nie. Pracuju zaraz trenieram-vykładčykam u Respublikanskim centry alimpijskaj padrychtoŭki pa zimovych vidach sportu «Raŭbičy». Kali raniej, pavodle toj samaj stypiendyi, ja mieŭ tysiaču dalaraŭ, dyk zaraz zarablaju tolki siemsot rubloŭ, navat premii nie maju, i ja nie viedaju, što ź jaho možna prybrać. Usie papiaredžańni majuć vusny charaktar. Ale ja starajusia vykonvać svaje abaviazki dobrasumlenna. Nie viedaju, za što mianie možna pakarać. Napeŭna, tolki za toje, što ŭ mianie inšaja žyćciovaja pazicyja. Adnak ja ž nie chadžu pa «Raŭbičach» sa ściaham i nikoha nie ahituju sa słovami: «Chłopcy, davajcie zmahacca z uładaj!» Sacyjalnyja sietki — heta adno, a praca — zusim inšaje. Usio ž taki ja nie prychilnik taho, kab svaju hramadzianskuju pazicyju źmiešvać z pracaj.

Ja naohuł liču, što spartoŭcam, jakija ŭsio prapuskajuć praź siabie, hramadzianskaja aktyŭnaść ničym u dasiahnieńni dobrych vynikaŭ nie dapamoža. Pośpiech budzie tolki tady, kali spartoviec zasiarodzicca na treniroŭkach i na sto pracentaŭ abstrahujecca ad luboj bytavoj drobiazi, ad lubych prablem. Adnak zaraz u Biełarusi ty nie tolki spartoŭca, ale i hramadzianin. I ja nie viedaju, dla čaho zaraz usie tvaje vyniki i dasiahnieńni, kali nie budzieš prajaŭlać svaju pazicyju i pierastupiš praz svajo sumleńnie.

— Jak vy pastavilisia da ŭčynku tych, chto paśla biezzakońnia siłavikoŭ admoviŭsia vystupać za zbornuju Biełarusi?

— Heta sprava kožnaha. My časam chočam, kab učynki inšych ludziej całkam supadali z našymi. Niadaŭna pračytaŭ: «A ci treba radavacca za bijatłanistku Alimbiekavu, jakaja ŭziała miedal na etapie Kubka śvietu i pramaŭčała nakont situacyi ŭ krainie?» A čamu za jaje prosta nie paradavacca? Dobra ŭžo toje, što jana adnaho čałavieka nie pachvaliła. Pałova našych bijatłanistaŭ słužyć u dziaržaŭnych orhanach, i što vy chočacie ad ich pačuć? Vy čakali inšaha? Jany b adrazu zastalisia biez pracy. Mnie padajecca, zaraz nie treba kancentravać uvahu na tych, u kaho inšaja pazicyja.

A što tyčycca adkazu na pytańnie, viedaju tolki niekalki padobnych vypadkaŭ. Ale mnie padajecca, hetym ludziam krychu praściej było heta zrabić, čym tym, chto žyvie ŭ Biełarusi, bo znachodziacca za miažoj i sankcyi na ich nie raspaŭsiudžvajucca. Ale kali heta robiać spartoŭcy, jakija naŭprost zaraz žyvuć u našaj krainie, ich učynak stanovicca jašče bolš kaštoŭnym. Na maju dumku, heta, mahčyma, i dobra, što futbalist Illa Škuryn admoviŭsia pryjazdžać u zbornuju. Mahčyma, svajoj admovaj jon papiaredziŭ razład i smutu, jakuju moh by pasiejać svaim pryjezdam.

Tak skłałasia, što ŭ Biełarusi sport pieraplecieny z palitykaj. Jaho finansuje dziaržava, i my całkam zaležym da jaje. U papierach napisana, što fiederacyi niezaležnyja, ale ž heta zusim nie tak. U nas poŭnaja zaležnaść ad dziaržavy! Jak my možam kazać pra niezaležnaść, kali spartyŭnymi fiederacyjami kirujuć ci kiravali siłaviki. Naprykład, našu fiederacyju łyžnych honak raniej uznačalvaŭ prakuror. Nu, i jak spartoviec moh mieć inšy palityčny punkt hledžańnia, kali našaj arhanizacyjaj kiruje ledź nie piaty čałaviek krainy? I nie ŭsie ludzi zaraz hatovyja achviaravać svaimi zarobkami dziela hramadzianskaj pazicyi. Viedaju, što ŭ Nacyjanalnym alimpijskim kamitecie pracujuć ludzi, jakija chočuć, kab usio ŭ sporcie było inačaj. Ale što možna čakać ad siłavikoŭ? Ja zahadzia kazaŭ, što sankcyi ŭ dačynieńni spartoŭcaŭ, jakija vystupili suprać hvałtu, — sprava času. Tak jano i adbyłosia.

— U listapadzie źjaviŭsia list spartoŭcaŭ u padtrymku Łukašenki. Jak adreahavali na jaho?

— Ja byŭ ździŭleny, što jon nie źjaviŭsia raniej. Śviet tak chutka mianiajecca, što da hetaha ŭ pryniaćci rašeńniaŭ treba pryzvyčaicca. U nas nie tak. Naša sistema krychu niepavarotlivaja i nie moža chutka pierabudoŭvacca. Nichto nie choča na siabie brać adkaznaść za pryniatyja rašeńni. Pryviadu prykład. U 1995-m hodzie my nie zdoleli vylecieć na čempijanat śvietu pa łyžnym sporcie, bo nie było hrošaj, kab apłacić lišak bahažu. My viarnulisia ŭ «Raŭbičy», žyli tam dva dni, i tahačasny dyrektar kompleksu Alaksandr Chandohin skazaŭ: «Ja vam znajdu hrošy, i vy palacicie». Jon pytańnie vyrašyŭ, ale sumniajusia, što zaraz jaki-niebudź dyrektar moža pryniać samastojnaje rašeńnie, bo ŭsie čakajuć, kali źvierchu daduć admašku. Z hetym listom takaja ž historyja. Takija struktury, jak Ministerstva sportu ci NAK, mahli ŭsio zrabić chutčej. I ŭ takim vypadku, mahčyma, dziaržava mahła b paźbiehnuć sankcyj dla spartyŭnych čynoŭnikaŭ.

— Tamu što na Zachadzie ŭbačyli b, što ŭ Biełarusi chapaje spartoŭcaŭ, jakija padtrymlivajuć uładu?

— Tak. Jany ž nasamreč jość. A čamu jany padtrymlivajuć uładu, heta ŭžo druhoje pytańnie. Niechta padtrymlivaje vyklučna praz materyjalny dabrabyt, u kahości jość inšyja pryčyny… Nu, jość takija ludzi, i heta treba pryniać.

— Jość spartoŭcy, jakija nie tolki padpisvajuć praŭładny list, ale sustrakajucca ź siłavikami, dziakujuć im. Niadaŭna z pravaachoŭnikami sustreŭsia viadomy paralimpijec Alaksiej Tałaj, jaki zajaviŭ, što «ŭsie my malilisia, kab zamiežny bies złamaŭ zuby ab našu tryvałuju Biełaruś».

— Och, heta ž jašče i moj ziamlak, i my na niekatorych akcyjach ź im sustrakalisia. Adna sprava podpisam padtrymać Łukašenku, a kali ty jašče i dziakuješ siłavikam… U mianie prosta niama słoŭ, kab rastłumačyć padobnaje. Niachaj heta zastaniecca na jahonym sumleńni.

— Zrazumieŭ. Jaki los vašych miedaloŭ, jakija vy vystavili na dabračynny aŭkcyjon u padtrymku Fondu spartyŭnaj salidarnaści?

— Biełaruskaja dyjaspara z ZŠA pieraviała za ich hrošy (15 tysiač rubloŭ — NN.by), ale miedali tak i zastalisia ŭ mianie. Ludzi vyrašyli, što ŭznaharody pavinny być z čempijonam. Ja razmaŭlaŭ z arhanizatarkaj hetaj kampanii. Jana akazałasia zaŭziatarkaj, i razam z mužam padtrymlivała mianie padčas Alimpijady ŭ Sočy. Mnie było pryjemna, i ja źbirajusia adździačyć hetym biełarusam i dasłać im niekatoryja suvieniry na pamiać.

* * *

— Paśla pieršych pratestaŭ prajšło čatyry miesiacy. Vy dla siabie zrazumieli, praź jaki miechanizm, krok pavinna źmianicca Biełaruś?

Novyja vybary. Nie razumieju tych, chto śćviardžaje, maŭlaŭ, z novym prezidentam nam horaj budzie. Nu dyk my paśla chacia b inšaha vybrać zmožam.

— Ale ličycie, što horš, čym Łukašenka, jon dakładna nie budzie?

Nie viedaju. Naohuł, dumaju, što kali b u 2020-m ułada źmianiłasia, dyk Łukašenku čaściej pryhadvali b u suviazi z dobrymi spravami. A zaraz usio hodnaje, što rabiłasia raniej ŭ Biełarusi, užo nie moža pieravažyć drennaje, što ździajśniajecca zaraz. Nas dakładna čakaje niaprosty pieryjad, jak u lubyja pierachodnyja časy. Mnohija pamiatajuć, jak źmianiałasia ŭłada ŭ Polščy. My 25 hadoŭ tamu vazili tudy pradavać i harełku, i rovary, i pryščepki, a našyja treniery navat staniki zbyvali. Ale situacyja ŭ Polščy źmianiłasia.

— Chto ź siońniašnich niezaležnych palitykaŭ najbolš vam impanuje?

— Składana kahości vyłučyć. Tut ceły łancužok ludziej, jakich nie było b adnaho biez adnaho. Bieź Cichanoŭskaha nie było b u palitycy jahonaj žonki Śviatłany. Bieź jaje ŭ nas naohuł nie było b vybaraŭ. Jana abjadnoŭvaje ludziej nie tamu, što ŭsim padabajecca, a tamu što stała katalizataram peŭnych zruchaŭ u hramadstvie. Bieź Viktara Babaryki ŭ palityku nie pryjšła b Maryja Kaleśnikava, jakaja ździejśniła ŭčynak z pašpartam, što vyklikaŭ u mnohich začaravańnie. Mnie zaraz davoli simpatyčny Pavieł Łatuška, jaki vydatna trymajecca na ludziach i robić dobryja pramovy. Adnak u lubym vypadku, kali my — nacyja topavych ajcišnikaŭ, nie dumaju, što ŭ budučyni budziem haravać. Razumnych ludziej u nas chapaje.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?