Fota: asabisty archiŭ
Mikałaju 32 hady, jon vypusknik Kołasaŭskaha liceja i syn znanaha žurnalista. Apošnim časam chłopiec pracavaŭ u kampanii Vizor Games, ale miesiac tamu zvolniŭsia — chacieŭ raspačać svoj prajekt.
Jaho historyju raskazvaje Inha. Ź Mikałajem jany pačali sustrakacca ŭ 2018 hodzie. Pa słovach dziaŭčyny, pamiž imi było i zastajecca sapraŭdnaje kachańnie. Dla jaje hety čas byŭ najlepšym u žyćci. Adnosiny doŭžylisia paŭtara hoda.
Adnojčy Inzie ranicaj patelefanavali ź nieznajomaha hruzinskaha numara i skazali, što Mikałaj upaŭ, mocna raźbiŭ hałavu i što idzie apieracyja.
«Ja patelefanavała adrazu ž starejšaj siastry Koli. Jana žyvie nie ŭ Biełarusi, joj spatrebiłasia čatyry dni, kab pryjechać u Tbilisi. Ja pačała šukać bilety sa Šry-Łanki — apošnija paŭhoda ja žyła tam, bilety darahija, a svabodnych finansaŭ u mianie nie było. Tolki praź dziesiać dzion mnie ŭdałosia pryjechać.
Čamu i jak jon upaŭ, ja nie viedaju. Śledčyja kazali, što na kamierach u hety momant bačna tolki, jak prajazdžali mašyny. Prosta vidać, što jon upaŭ i stuknuŭsia patylicaj», — kaža jana.
«Paśla pieršaj našaj razmovy ŭ jaho pačali źjaŭlacca refleksy. Ruchaŭ rukami, nahami»
Ciapier Mikałaj lažyć u amierykanskaj klinicy ŭ Tbilisi. Jon pastupiŭ tudy sa śmierciu hałaŭnoha mozha, mužčyna znachodzicca ŭ komie.
«Skazali, što ŭ inšych krainach jaho b nie stali apieravać. Ale ŭ našym vypadku spasłalisia na małady ŭzrost.
Padčas apieracyi jamu vyrazali kavałak čerapa. U jaho była vializnaja hiematoma, puchlina, jakaja doŭha nie prachodziła. Daktary skazali, što šancaŭ vybracca ŭvohule nijakich niama. Ja tady z bojem praryvałasia ŭ kliniku. U reanimacyju nie puskajuć navat svajakoŭ. Kali dyjahnastujuć śmierć hałaŭnoha mozha, poŭnaściu adklučajecca imunitet — lubaja bakteryja moža vyklikać jakuju-niebudź chvarobu, tamu naviedvańni zabaronienyja», — kaža dziaŭčyna.
Nijakaj mahčymaści ŭbačyć Mikałaja ŭ Inhi nie było. Tady jana damoviłasia z doktaram, kab miedsiastra patrymała nad im telefon. Tak dziaŭčyna skazała niekalki słoŭ chłopcu pa videasuviazi.
«Usie dziesiać dzion, jakija ja była ŭ Tbilisi, chadziła da jaho ŭ balnicu, — kaža Inha. — Paśla pieršaj našaj razmovy ŭ jaho pačali źjaŭlacca refleksy. Ruchaŭ rukami, nahami. Ale zrenka nidzie nie fakusujecca. Jon tak lažaŭ užo dvaccać dzion, a ŭ jaho tolki pačalisia hetyja refleksy. U čałavieka ich tysiačy. Ujavicie, kolki treba času, kab jon poŭnaściu pryjšoŭ u normu.
Ciapier Kola znachodzicca ŭ ciažkaj stupieni komy, ź jakoj čałaviek nie moža vyjści sam. Z dapamohaj resursaŭ jaho arhanizma možna budzie pieravieści ŭ bolš łajtovy varyjant komy, i takim čynam vyvieści dalej. Ale mnie skazali daktary, što takim čynam vybirałasia mienš za piać pracentaŭ ludziej. Toje, što čałaviek budzie sacyjalizavany ci pracazdolny, — adzin pracent.
Ciapier mnie dajuć ź im pahavaryć raz na tydzień. Dychaje jon praz aparat, krovazvarot jamu taksama zapuskajuć, pakul što nijakich palapšeńniaŭ niama. Jaho znachodžańnie ŭ balnicy kaštuje 12 tysiač jeŭra ŭ miesiac. Za dzień heta kala 400 jeŭra. Ciapier usio apłačvaje jaho siamja. Firmy, u jakich Kola pracavaŭ, zachacieli finansava dapamahčy. Maje siabry i znajomyja stvaryli ŭ Hruzii fond zboru hrošaj. Viadoma, vielmi chočacca vieryć u cud».
«Była hučnaja muzyka, jon nie razabraŭ maich słoŭ i padumaŭ, što ja lezu da jaho całavacca»
Inha raskazvaje, što Mikałaj vielmi lubiŭ hrać na trubie. Muzykaj jon zajmaŭsia ź dziacinstva.
«Jon vystupaŭ va ŭsioj Jeŭropie, udzielničaŭ u konkursach. A ŭ Minsk Kola pryjechaŭ na vučobu ŭ muzyčnuju vučelniu, kali jamu było 8 ci 10 hadoŭ. Jon tam byŭ samym maleńkim. I kali pryjšoŭ čas vybirać: źviazvać svajo žyćcio z muzykaj ci nie, jon čamuści vyrašyŭ pajści ŭ rekłamu. Pastupiŭ tady ŭ Jeŭrapiejski humanitarny ŭniviersitet.
Jon idealna hraje na hitary, fartepijana, trubie. Jaho ŭ Tbilisi viedajuć jak Mikołu-trubača. Jon tam hraŭ usiudy prosta ŭ svajo zadavalnieńnie», — kaža jana.
Fota: asabsity archiŭ
Paznajomilisia Inha i Mikałaj ŭ Instahramie. Chłopiec napisaŭ joj vialikaje ramantyčnaje paviedamleńnie i zaprasiŭ na spatkańnie.
«Ja sama błohierka, da mianie ŭ dyrekt kožny dzień moža prychodzić da dvuchsot paviedamleńniaŭ. I voś tady ja nacisnuła mienavita na heta. Ja navat nie pahladzieła na fotazdymak i adrazu pahadziłasia pajści. Sustrelisia ŭ bary «Hieroi». Kali ja ŭžo pahladzieła jaho profil u Instahramie, padumała: jaki ž jon niefotahieničny.
A na spatkańnie pryjšoŭ vysoki, pryhožy małady čałaviek ź vialikimi vačyma. My pačali razmaŭlać, i heta było nastolki intelektualna i cikava, što my paru hadzin tak hutaryli. Paśla bara pajechali na łacinskuju viečarynku da maich siabroŭ. Siadzieli pobač, ja chacieła vyjści, skazała Kolu, kab jon mianie prapuściŭ. Była hučnaja muzyka, jon nie razabraŭ maich słoŭ i padumaŭ, što ja lezu da jaho całavacca. I sam pacałavaŭ mianie. Kali heta potym ź im abmiarkoŭvali, vielmi doŭha śmiajalisia», — zhadvaje dziaŭčyna ščaślivyja imhnieńni razam.
Z taho dnia Inha i Mikałaj byli na suviazi kožny dzień. Pačali padarožničać — razam jeździli ŭ Rym, na Kuršskuju kasu…
«Kola lubiŭ chadzić na vystavy, kancerty. Heta byŭ najlepšy hod u maim žyćci. Tak pryhoža nikoli nichto nie moh kachać adzin adnaho. Ja nie mahu ni z čym paraŭnać tyja pačućci, jakija ŭ nas ź im byli», — dzielicca Inha.
«Kali ŭsio zdaryłasia, u mnie adkryłasia takoje kachańnie, jakoje, musić, niedastupnaje mnohim ludziam»
Praz paŭhoda para rasstałasia. Jak tłumačyć Inha, u ich byli roznyja pohlady na śviet. I ŭ niejkich momantach jany nie zmahli damovicca.
«Ja tolki praz hod acaniła ŭvieś maštab straty. Kola byŭ hłyboki, tvorčy. Jon vielmi chutka mianiaŭ svajo žyćcio. A ja z tych ludziej, jakija mocna stajać na nahach, hipieradkaznaja. U niejkich momantach, kaniečnie, my ź im nie sychodzilisia. Adzin raz mocna pasvarylisia i razyšlisia. Praz dva tydni znoŭ pačali razmaŭlać, bačycca. I navat kali ŭ kahości zdaralisia niejkija adnosiny, to heta tak i hučała, što heta prosta ludzi, a ty — kachańnie na ŭsio žyćcio.
Situacyja z komaj mianie mocna padkasiła. Kali ŭsio zdaryłasia, u mnie adkryłasia takoje kachańnie, jakoje, musić, niedastupnaje mnohim ludziam. Ja da hetaha času nie mahu supakoicca, choć i prajšło ŭžo bolš za miesiac. Kožny dzień pračynajusia sa ślazami i zasynaju ź imi. Nie mahu pryniać toj fakt, što hetaha čałavieka moža nie stać», — płača Inha.
Fota: asabisty archiŭ
Dziaŭčyna navat vyrašyła źviarnucca da lekaraŭ i «enierhietaŭ», kab trymać suviaź z kachanym.
«Ja vielmi prahmatyčny čałaviek, ale ŭ hetaj situacyi pavieryła va ŭsio. Vielmi baluča, kali daktary havorać usio, jak jość. I mnohija ludzi padavalisia ŭ takoj situacyi ŭ ezateryku. Chočacca ŭhavaryć jaho zastacca tut».
Časam dziaŭčyna vinavacić siabie ŭ tym, što nie pajechała da Mikałaja ŭ Hruziju raniej. Jon čakaŭ jaje ŭ sakaviku, ale Inha adkłała pajezdku.
«Ja źjechała ŭ śniežni 2021-ha na Šry-Łanku. Apošnija piać hadoŭ ja tak rablu mienavita zimoj. Z-za padziej va Ukrainie praciahnuła svoj adpačynak. U Biełaruś viarnułasia tolki tydzień tamu.
Mnie chaciełasia rełakiejtnuć kudy-niebudź svoj biznes. U mianie svaja škoła fłarystyki. I Kola prapanavaŭ, kab ja pryjechała da jaho ŭ Tbilisi i kab my razam nad hetym padumali. Mahčyma, kali b ja pryjechała, to ŭsio b skłałasia inakš…»
* * *
Ciapier Inha razam ź siabrami źbiraje hrošy na lačeńnie dla Mikałaja. Pieraličyć hrošy možna pa nastupnych rekvizitach:
JSC TBC Bank
Tbilisi, Georgia
Swift: TBCBGE22
Ben's IBAN: GE03TB7483145063300011
Name of Beneficiary: Sergo Kenia
Čytajcie taksama:
U biełaruskim «śpisie terarystaŭ» novaje imia. Što viadoma pra hetaha čałavieka?
«Što zrabiła ja? Pajšła mycca». Biełaruskaja madel plus-sajz raskazała pra ruskija vajennyja karabli i Adesu
