U rasijskaj hłybincy razharajecca vialiki skandał. Siabry fondu «Horad biez narkotykaŭ» ź Nižniaha Tahiłu (Śviardłoŭskaja vobłaść) asudžanyja da źniavoleńnia.
Kiraŭnik i arhanizatar fondu, Jahor Byčkoŭ, atrymaŭ try z pałovaj hady kałonii ahulnaha režymu, a inšyja fihuranty spravy — Alaksandr Vasiakin i Vital Panin — adpaviedna čatyry hady źniavoleńnia i paŭtary hady ŭmoŭna.
Jahor Byčkoŭ. Fota nucl0id.livejournal.com
Maładych ludziej, a im pa 23–24 hady, abvinavačvali ŭ vykradańni ludziej i žorstkim abychodžańni ź imi. Prakuror prasiŭ pakarać Byčkova, Vasiakina i Panina našmat bolšymi terminami — 12, 9 i 3 hadami pazbaŭleńnia voli.
Usia historyja pačałasia jašče ŭ 2006 hodzie, kali Jahor Byčkoŭ zadumaŭ arhanizavać fond dla baraćby z narkamanijaj. Arhanizacyja zajmałasia kantrolnymi zakupkami narkotykaŭ, sumiesna ź milicyjaj pravodziła zasady i abłavy na handlaroŭ narkatyčnymi rečyvami. Zadačaj udzielnikaŭ fondu «Horad biez narkotykaŭ» taksama byŭ udzieł u sudovych pracesach suprać narkadyleraŭ u jakaści paniatych.
U kancy 2007 hodu Byčkoŭ vyrašyŭ pašyryć śfieru dziejnaści. U ciesnym supracoŭnictvie z pravasłaŭnaj carkvoj jon razam ź siabrami arhanizavaŭ reabilitacyjny centr, jaki raźmiaściŭsia pry chramie Sv. Pancielajmona ŭ pasieliščy Paŭnočny.
Reabilitacyja prachodziła nie zusim zvyčajna. Narkamanaŭ u centr pryvodzili baćki, jakija davali piśmovuju zhodu na znachodžańnie ŭ im svaich dziaciej i apłačvali heta.
Narkamany zastavalisia pad poŭnym kantrolem Byčkova. Jon, razam z paplečnikami, mocna pryviazvaŭ ich da łožkaŭ i na praciahu niekalkich tydniaŭ utrymlivaŭ u takim stanie. Karmili chvorych adno chlebam i časnykom. Pić davali vadu.
Reabilitacyjny centr praisnavaŭ niadoŭha — da krasavika 2008 hodu. U milicyju Nižniaha Tahiła pastupiła ananimka ad prychadžan carkvy Sv. Pancielajmona, dzie havaryłasia ab žorstkim abychodžańni z narkamanami. U vyniku ŭ centr Byčkova naviedalisia supracoŭniki prakuratury. Jany zabrali z saboj narkamanaŭ dla vyśviatleńnia ich asob i ŭžo ŭ pastarunku milicyi tyja napisali skarhi na dziejańni Jahora Byčkova i jaho paplečnikaŭ, źvinavaciŭšy ich u arhanizacyi katavańniaŭ i nasilnym utrymańni. Vynikam skarhaŭ stała ŭzbudžieńnie kryminalnaj spravy i doŭhi praces, jaki skončyŭsia tolki zaraz. Padčas pracesu Byčkoŭ, Vasiakin i Panin zastavalisia na svabodzie.
Rašeńnie suda stała niečakanaściu dla ŭsich. Tym bolš, što ŭ abaronu padsudnych vystupili navat baćki paciarpiełych narkamanaŭ.U vyniku advakaty Byčkova, Vasiakina i Panina padali apielacyi, nastojvajučy na nievinavataści ich padabaronnych.
Tym časam sprava dajšła da samoha Miadźviedzieva. Na sustrečy prezidenta Rasii z
