Siarod šaści socień asudžanych za ŭdzieł u masavaj akcyi — vielmi šmat studentaŭ, jakim pahražaje adličeńnie z VNU. Jak pakazvaje dośvied 2006 hoda, tych studentaŭ, jakija za ŭdzieł u Płoščy atrymali pa 10–15 sutak aryštu, amal usich adličyli z VNU. Mienavita paśla prezidenckich vybaraŭ 2006 hoda i sakavickich padziejaŭ z namiotavym miastečkam i pačała dziejničać prahrama Kalinoŭskaha. Što pahražaje studentam ciapier, ci dapamoža im Kamitet abarony represavanych «Salidarnaść»?
Pra toje, što siarod zatrymanych — vialiki pracent studentaŭ, stała viadoma paśla sudoŭ. Asabliva jaskrava pra heta śviedčać paviedamleńni ŭ sacyjalnych sietkach. Što da dakładnaj kolkaści zatrymanych i ličbaŭ pasadžanych na sutki, aktyvist hramadskaha abjadnańnia «Studenckaja rada» Źmicier raspavioŭ: «Dakładnaj infarmacyi, kolki čałaviek zatrymana, u jakich VNU jany vučacca, pakul niama. My jaje zaraz sprabujem sabrać. Učora my raspaŭsiudzili zvarot u internecie i siarod ŚMI, što my źbirajem infarmacyju, chto z zatrymanych źjaŭlajecca studentam, kab dapamahčy».
Staršynia hramadzkaha Kamitetu abarony represavanych «Salidarnaść» Ina Kulej kaža, što adličanych pakul niama: «Pad pahrozaj. I ŭ Baranavičach 5 čałaviek, i ŭ BDU, i ŭ ekanamičnym. Ale adličeńnia pakul što dakładna nie było, tamu što ludzi adsutničajuć, jany siadziać u turmach. I pakul heta, tak by mović, «padviešany stan». I pakul naš juryst składaje takija admysłovyja papiery, kab papiaredzić dekanaŭ, jak my ich nazyvajem, «listy reakcyi cisku».
Siabra «Studenckaj rady» Źmicier raspavioŭ, što aktyvisty źbirajucca naviedać dekanaŭ fakultetaŭ BDU: «Pavodle papiaredniaj infarmacyi viadoma, što na 27 studentaŭ BDU rychtujuć dakumienty na adličeńnie. Siarod ich i čatyry studentki fiłałahičnaha fakulteta. Pryčynaj adličeńnia nazyvajuć parušeńnie vučebnaj dyscypliny».
Darečy, adbyvańnie pakarańnia pa administratyŭnaj spravie nie źjaŭlajecca pavažnaj pryčynaj propusku pracy ci vučoby. Tamu nie vyklučany i samy žorstki varyjant — adličeńnie studentaŭ, jakija adsiedzieli, za propuski zaniatkaŭ.
Z takoj samaj pryčyny adličali studentaŭ i paśla sakavickich padziejaŭ 2006 hoda. Staršynia hramadzkaha Kamitetu abarony represavanych «Salidarnaść» Ina Kulej raspaviała:
«Tady było amal 600 čałaviek. Pa pieršaj prahramie Kalinoŭskaha pajechali bolš za 300. I plus jašče ŭ Niamieččynu, chto dobra viedaŭ niamieckuju movu, u Hałandyju, u Estoniju. Prahrama Kalinoŭskaha isnavała ŭvieś čas. I pa damovach nakiroŭvajem vučycca. Voś Arcioma Dubskaha zusim niadaŭna va Ukrainu nakiravali — heta ŭžo z dapamohaj ukrainskaj ambasady. Tamu praktyka jość. I navat tut kali adličać ź biudžetnaha adździaleńnia i pieraviaduć na płatnaje, to dapamahčy my zmožam. Trymajem, tak by mović, ruku na pulsie».
Bolšaść studentaŭ suprać takoha žorstkaha abychodžańnia z udzielnikami akcyi: «Ja aburany tym, što studentam pahražajuć vyklučeńniem z universitetaŭ. Tamu što,
U samim studenckim asiarodździ kažuć, što, pavodle zajavaŭ dekanaŭ i vykładčykaŭ, ź biudžetnych adździaleńniaŭ, chutčej za ŭsio, studentaŭ adličać, a płatnikam mohuć i daravać udzieł u akcyi.





