Ułady Biełarusi nie paśpiavajuć za śvietam, a hramadstva raźvivajecca. I kali ŭładam nie raźvivacca z hramadstvam, to paŭstanie situacyja, padobnaja da toj, što my nazirajem u Tunisie i Jehipcie. Takuju zajavu siońnia ŭ Varšavie na adkryćci mižnarodnaj kanfierencyi donaraŭ «Salidarnaść ź Biełaruśsiu» zrabiŭ ministr zamiežnych spraŭ Polščy Radasłaŭ Sikorski.
Pavodle jaho słoŭ, takaja palityka raniej ci paźniej pryviadzie kiraŭnika Biełarusi da ŭciokaŭ z krainy. Sikorski niekalki razoŭ paŭtaryŭ, što Łukašenka nie vyjhraŭ śniežańskich vybaraŭ. U toj ža čas ministr zamiežnych spraŭ Polščy adznačyŭ, što kali represii ŭ Biełarusi spyniacca i ŭłady viernucca da
Radasłaŭ Sikorski adznačyŭ, što sercy ŭsich prysutnych na kanfierencyi razam z tymi, chto cierpić i siadzić u turmach u Biełarusi.