Budź mnie tryvałym prystaniščam,
    kudy ja zaŭsiody
    moh by schavacca;
    Ty nakazaŭ uratavać mianie,
    bo ćviardynia maja
    i krepaść maja — Ty.
    Psalma 70:3

Kali ŭpieršyniu bačyš pastara Ernsta Sabiłu — karžakavataja postać, vialikaja hałava ź litymi skułami, pilnyja vočy ŭ hłybokich vačnicach i valavoje padbarodździe staradaŭniaje, šyrokaje lićvinskaje kości, — nie možaš pazbycca ŭražańnia: takija trymajuć na sabie biełaruskaje nieba. Usiu šeruju, pachmurnuju hłybu da samaha dalahladu.

Pastaru Sabiłu — vosiemdziasiat. «Dzion hadoŭ našych — siemdziesiat hadoŭ, a pry bolšaj mocy vosiemdziasiat hadoŭ — śpiavajecca ŭ 89-j psalmie, — i lepšaja ich para — praca i chvaroba, bo prachodziać chutka, i my lacim». Ale i ŭ svaje vosiemdziesiat pastar Sabiła mahutny.

Heta ž takuju moc daŭ čałavieku Boh, što i paśla trynaccaci hadoŭ HUŁAHa, dziesiacihodździaŭ ucisku, ciarpieńniaŭ i baraćby ciahaje miachi z cemientam na budoŭli Doma malitvy.

Sabiła prymružvajecca (vočy jak bajnicy) — i ŭ dalokim-dalokim pozirku paznaješ vialikich viernikaŭ, uładaroŭ VKŁ, vajavodaŭ i pravadyroŭ, što vieryli ŭ Hospada i stajali za svaju ajčynu nie na žyćcio, a na śmierć. Radziviłaŭ. Skarynu. Sapiehu.

Naradziŭsia ŭ Dziehciaroŭcy, pad Minskam. Siamja Sabiłaŭ jak nienadziejnaja była vysielenaja padalej ad saviecka-polskaj miažy — u Babrujsk. Padčas niamieckaj akupacyi dałučylisia da jevanhielskich chryścijan-baptystaŭ. Partyzanili.

1951-m student Miedycynskaha instytuta ŭ Minsku Ernst Sabiła byŭ aryštavany hebistami.
Arytykuł 72b savieckaha kryminalnaha kodeksa: «Aktyŭnaja antysavieckaja ahitacyja z užyvańniem relihijnych i nacyjanalnych zababonaŭ». Prysud — rasstreł. Rasstreł byŭ zamienieny na 25 hadoŭ pazbaŭleńnia voli.

I byŭ hoład. Byli ździeki. Byli chvaroby. Śpiarša ŭ Padmaskoŭi, potym na ŭranavych šachtach u Uść-Kamienahorsku. Sabiła dvojčy ŭciakaŭ z łahiera. Stralali. Vyžyŭ cudam: u najlepšaha strałka achovy, jaki stajaŭ na vyšcy, raptam zakliniła zbroju.

Vyzvaleny, žyŭ pad pastajannym nahladam KDB.

1988-m, ledź tolki dychnuła Adradžeńniem, Ernst Sabiła arhanizoŭvaje ŭ Minsku Biełaruskuju Jevanhielskuju Carkvu.
Vierniki z usioj Biełarusi jechali ŭ Sabiłavu kvateru na Paŭdniovym Zachadzie…
1989-m na I źjeździe BNF u Vilni mienavita pastar Sabiła začytvaŭ Božaje Słova, a zatym i praviŭ malitvy na pieršych frontaŭskich mitynhach.
1990-ja Sabiła jak pradstaŭnik pratestantaŭ byŭ adnym z sustaršyniaŭ Biełaruskaj Chryścijanska-Demakratyčnaj Złučnaści.

30 maja 2006-ha ŭłady pazbavili Biełaruskuju Jevanhielskuju Carkvu rehistracyi.

U adkaz pastar Sabiła (sam — krepaść Božaja siarod biełaruskich ruinaŭ) zbudavaŭ u Asipovičach hetki ž mahutny Malitoŭny dom.
Na budoŭli zdaryŭsia cud. Cikaŭnyja chadzili hladzieć na ŭłasnyja vočy: dom mieŭsia stajać u nizinie, i navat łužyny tut nie vysychali, ale vializny katłavan, u jakim mahła b źmiaścicca cełaja chata z dacham, zastaŭsia suchi.

Usie apošnija hady i reštu svajoj cialesnaj dužaści pastar Sabiła ŭkłaŭ u budynak na krai bałota. Ernst Kanstancinavič vieryć, što nieŭzabavie hetyja vializnyja zały buduć zapoŭnienyja jevanhielskimi viernikami, jakija słaviać Boha pa-biełarusku.

Na sustrečach z Sabiłam, palitviaźniem savieckich časoŭ, moładź zamiraje. I ŭ cišyni słovy jahonaha śviedčańnia kładucca, byccam kamiani ŭ padmurak.

Sabiła śviedčyć pra Boha ŭ svaim žyćci.

Sabiła raskazvaje pra Biełaruś, jahony kryž.

Ciarplivy pastar Sabiła nie razumieje, jak možna być ciarpimym da zła, jak možna ŭvachodzić u kaalicyi z kamunistami.

I ŭžo siońnia mienavita pastar Sabiła, patryjarch biełaruskaha jevanhielskaha ruchu, prabivajecca na Vaładarku da Siarhieja Kavalenki, jaki pamiraje za bieł-čyrvona-bieły ściah…

Sabiła havoryć važka, vytrymlivaje paŭzy, i hetyja paŭzy ciažkija, jak jahony spakutavany, ale spakojny pozirk spadyłba, — kab da słuchača dajšło.

— Nabližajecca moj čas stać pierad Hospadam, — cicha, pavolna, ale tak, što muraški pa skury, vyhavorvaje Ernst Kanstancinavič, — i ŭžo adčuvaju: śviet rychtujecca da taho, chto pryjdzie pierad Chrystom. Antychrysta. Adčuvaju vakoł hety duch.

Duch apošnich časoŭ…

«My žyviom siarod strašnaha naroda, jaki vyrakajecca svaich prodkaŭ», — skazaŭ kaliści Sabiła.

Maładyja i nie vielmi pastary, jakija navat nie myślać šyrynioj naroda i hłybinioj krainy, dadzienaj im Boham, jakija curajucca kazani na rodnaj movie, nie zaŭvažajuć tych niamnohich, chto, pa hrudzi ŭ tvani, z astatnich sił trymaje na svaich plačach i ŭsiu Biełaruś, i ich samich.

Hladziš na Sabiłu i dumaješ: zdužaje…

Ale vytrymać taki kryž čałavieku pad siłu tolki tady, kali ŭ jahonym znadryŭnym sercy, u jahonych zranienych rukach, u jahonych napružanych žyłach žyvie sam Zbaŭca. Boh Skaryny, Sapiehi, Sabiły — Isus Chrystos.

Hladzi jašče:

Biełaruskaja hłybinia. Ružaniec razburanaj vieličy

Biełaruskaja hłybinia. U haściach u Serca

Biełaruskaja hłybinia. Biezdań Aziefa

Biełaruskaja hłybinia. Cudy na bałocie

Biełaruskaja hłybinia. Zabyć hieroja

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
1

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?