Tysiačy zapazyčanych vyrajaŭ nia vartyja Adnoj Svajoj Puščy.

Tysiačy zapazyčanych vyrajaŭ nia vartyja Adnoj Svajoj Puščy.

Čaramša

Doŭhi čas linija frontu Pieršaj suśvietnaj vajny zastavałasia stabilnaj. Niedzie z 1915 pa 1917 hod jana amal nia ruchałasia, dakładna, jak u «1984», — što, darečy, i spravakavała revalucyju ŭ Rasiei. Kali b rekrutavanyja ź sialanaŭ vojski adstupali abo nastupali — byŭ by choć niejki zaniatak, jaki b apraŭdvaŭ adsutnaść u rodnych chatach. A tak — hnij u akopach, niezrazumieła, dziela čaho. Tym bolš — vošy, cynha, avitaminoz… Časam jašče i stralajuć, mohuć zabić. Pazycyjnaja vajna, z redkimi Hieorhijami.

Dyk chto hniŭ, a chto nie. Raskvataravanyja ŭ Siaredniaj Litvie niamieckija žaŭniery (a linija frontu bolš‑mienš supadała ź miažoj Ryskaj damovy) časta navat žanilisia ź miascovymi biełaruskami, nastolki kamfortna ŭ nas pačuvalisia. I pra dabrabyt słavutyja niamieckija intendanty dbali lepš — na toje i ordnunh. Kab paźbiehnuć avitaminozu, zaviali pasadki čaramšy. I kali niemcy syšli, kultura čaramšy na tym bierazie Zachodniaj Biareziny tak i zastałasia, i dažyła da našych dzion. Kažuć, što ŭ vioskach na samym paŭnočnym zachadzie puščy — Bakšty, Patašnia, Rum — dahetul tradycyjna čaramšu i vyroščvajuć. A sałatu ź jaje, zvyčajna z varanymi jajkami i majanezam, tak i nazyvajuć — «niamieckaj sałataj».

Cikava było b toje pravieryć pa inšych miascovaściach.

Kładka

«Oj u poli rečka, cieraz rečku — kładka». Staraja pieśnia pryhadałasia, kali pačuŭ pra kładku praź ivianieckuju sažałku ŭ centry miastečka, na Vołmie. Niedzie da 1970‑ch jaje rehularna ramantavali paśla kožnaha kryhachodu. Padpraŭlali pachilenyja słupki, zamianiali padhniłyja doški. Rabiłasia heta stahodździami, pavodle niejkaj vielmi daŭniaj «nizavoj damoŭlenaści». Mahčyma, niekali jaje ŭbiŭ u hałavu niejki miascovy pan, u časy vałočnaj pamiery, i ci nia toje samaje adbyłosia pa ŭsioj krainie. A mahčyma, hetamu zvyčaju nie adna tysiača hadoŭ: damoŭlenaść na mižsusiedzkim uzroŭni, chto za što adkazvaje i ŭ jakoj čarhovaści. Adnak užo hadoŭ 20 ci 30 kładki toj niama. Ludcy hladziać TV, štoraz usio cikaviejšaje, i ź jaho daviedvacca — jakoje Jano, Žyćcio.

* * *

Pryhadałasia apaviadańnie adnaho etnohrafa‑amatara (h.zn. na svaje hrošy etnohrafa), jaki kazaŭ mnie pra źniknieńnie tradycyjnych viačorak i inšych «miascovych imprezaŭ» u Zachodniaj Biełarusi ŭ 1950‑ia hady. Stahodździami ŭ kožnaj vioscy była niejkaja bolšaja chata, a mo i nie adna, dzie ŭ składčynu źbirałasia miascovaja moładź patančyć, pahutaryć, paznajomicca. Ci nia bolšaść siemjaŭ składałasia na takich viečarynach. Tut i funkcyjanavała tradycyjnaja kultura; hetak miłyja ramantyčnamu sercu sučasnaha haradzkoha patryjota duda i batlejka isnavali arhanična dziakujučy takim voś stałym viaskovym klijentam, jakija zaachvočvali muzykaŭ pačastunkam i miednym šeleham. Adnak u 1950‑ia adździeły kultury vykankamaŭ kankretna ŭzialisia za takija «rassadniki». Hvałtam pazahaniali ŭsich u viaskovyja kluby, časta — z zabranych cerkvaŭ i kaściołaŭ pieraroblenyja. Likvidavali ŭ zarodku patencyjnyja asiarodki inšadumstva, i adnačasova — padrychtavali pieramožnaje pryšeście DJjaŭ, kisłaty, rejvu, šastavoha stryptyzu, śvinh‑viečaryn. Vidać, u archivach zachavalisia kankretnyja ślady toj vialikaj kulturnaj kampanii, była jana arhanizavanaj, pieramožnaj (što vidavočna nazirajem) i naŭrad ci doŭhaj. Ci dačakajecca jana svajho historyka?

***

Daŭno ŭžo dumaju i tak dahetul nie mahu vyrašyć kančatkova: tryjumf hlamuru — heta vynik metanakiravanaj pracy sacyjalnych inžyneraŭ ci pradvyznačanaja nakanavanaść, zakładzienaja ŭ mechanizm evalucyi jašče ŭ momant Vialikaha Vybuchu? Što my zmožam abaranić z tych reštak samastojnaści, jakija jašče acaleli? I ci nie achviarujuć imi našy dzieci dziela radaści kalektyŭnaha seksu?

Chimdym

Smałakurnia ŭ Trokach (nia ŭ tych vialikich, niekali staličnych, ale ŭ puščanskich, kala Ivienca, choć nia tak daŭno jašče žyŭ i tam, i tut toj samy narod, musić, jašče 200 hadoŭ tamu razmaŭlali doma pa‑litoŭsku, na rynku pa‑biełarusku, u kaściole, chto ŭmieŭ, — pa‑polsku), miascovaha laschimhasu, nazyvałasia na tutejšym žarhonie «Chimdym». Rychtyk jak haradziency nazyvajuć svoj ulubiony kambinat «Azot». Zakony moŭnaj stychii ci śviadomaje zapazyčańnie? Škada, što nie fiksuje taho słova nivodny słoŭnik (jak dla mianie, dyk vielmi padobnaje na anhielska‑navamoŭnaje hazchem — hazardous chemicals).

Tyja industryjalna‑savieckija smałakurni ŭvabrali ŭ siabie tradycyjny, drobny, pryvatny, praz stahodździ, puščanski promysieł: budy. Smała, dziohać, pataš — čym słaviłasia niekali pušča. Hetaksama, jak u «Mastackuju kieramiku» ŭvahnali hvałtam dziasiatki pryvatnych hančarnych majsterniaŭ, i sotni nadomnic‑vyšyvalščyc.

Što kapitalizm, što sacyjalizm. Što niabačnaja ruka rynku, što arhanizavany hvałt. A vynik adzin. Tatalny hlamur. Luby pryvatny vysiłak nia moža dahadzić ludcam, navat nievialikaj hrupcy, mienavita tamu, što niama bolej nievialikaj hrupy. Abo — Šmat‑dla‑Ŭsich, abo ničoha nikomu. Kurym bambuk. Chimdym.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?