5 kastryčnika štab lidara biełaruskaj apazicyi Śviatłany Cichanoŭskaj ahučyŭ imiony niekatorych ludziej, jakija ŭvachodziać u kamandu. Staršym daradcam Śviatłany nazvany Alaksandr Dabravolski. «Naša Niva» skarystałasia hetaj nahodaj i zadała palityku niekalki pytańniaŭ.
Alaksandr Dabravolski. Fota belgazeta.by.
«Naša Niva»: Kali kazać hruba, to vy chto ciapier — premjer-ministr va ŭradzie Śviatłany Cichanoŭskaj?
Alaksandr Dabravolski: (śmiajecca). Nu nie, ja prosta daradca. Darečy, źjaŭlajusia takim z 1 lipienia.
«NN»: U čym zaklučajucca vašy funkcyi?
AD: Daradčyja pa ŭsich pytańniach. Kaliści my sustrelisia ŭ pieršy raz, parazmaŭlali, z taho času i pracujem. Nijakich administracyjnych funkcyj ja nie maju.
«NN»: A na jakija temy vy raicie Śviatłanie?
AD: Heta tyčyłasia pytańniaŭ prezidenckaj kampanii, jak jaje arhanizoŭvać. Asnoŭnyja tezisy, jakija ahučvajucca štabam Cichanoŭskaj, prymajucca z maim udziełam.
«NN»: Vy padkazvajecie joj toje, što Cichanoŭskaja moža sama nie bačyć?
AD: Tak, i heta taksama. Šmat ludziej pracuje ź joj. My abmiarkoŭvajem i zaćviardžajem. Ja chaču skazać, što daloka nie z usim jana pahadžajecca. U jaje jość vielizarnaje pačućcio adkaznaści — heta, moža być, navat samaje hałoŭnaje ŭ joj. Čamu ja vyrašyŭ uvohule, što joj treba dapamahać?
Bo ŭ Śviatłany vielmi jarka vyražanaje pačućcio spraviadlivaści i adkaznaści. Kali Cichanoŭskaj treba niešta ŭdakładnić, to jana źviartajecca da mianie i nie tolki.
«NN»: Chto vas paznajomiŭ?
AD: Siabry jaje kamandy, jakija źbirali podpisy, paraili Śviatłanie źviazacca sa mnoj. Jana pazvaniła, i z taho času pracujem razam.
«NN»: Ideja z pradstaŭnikami Śviatłany Cichanoŭskaj u roznych śfierach — moža być, vaša?
AD: Hetaja ideja sa mnoj abmiarkoŭvałasia. Jana vynikaje z prostych rečaŭ: Śviatłanie nieabchodnyja daradcy ŭ roznych śfierach.
Kali Cichanoŭskaja sustrakajecca z vysokimi čynoŭnikami ź inšych krain, to vielmi časta zadajuć pytańni: naprykład, z kim my možam dalej kantaktavać u pytańni pravoŭ čałavieka. Takija pytańni byli nieadnarazova. My raili peŭnyja arhanizacyi, ale prosiać asobu, jakoj daviaraje Cichanoŭskaja.
Toje samaje ŭ ekanomicy — kali havorać pra ekanamičnuju padtrymku, pra mahčymy «płan Maršała» dla Biełarusi, to zaŭsiody ŭźnikaje pytańnie, z kim dalej heta abmiarkoŭvać na ekśpiertnym uzroŭni.
«NN»: Praciah pryznačeńniaŭ va «ŭradzie» Cichanoŭskaj budzie?
AD: Nichto z hetym śpiašacca nie budzie. Kali adčujem patrebu ŭ niejkaj śfiery, tady tak.
«NN»: Jak staršy daradca…
AD: (śmiajecca). Nie viedaju, chto mianie tak nazvaŭ «staršym daradcam», chiba što pa ŭzroście.
«NN»: Tym nie mienš, jak staršy daradca, raskažycie, jakija kirunki dziejnaści Śviatłany Cichanoŭskaj ciapier u pryjarytecie?
AD: Asnoŭnaje — spryjać tamu, kab adbylisia pieramovy pa vychadzie z palityčnaha kryzisu. Treba, kab u Biełarusi byli ŭmovy dla pieramoŭ, a taksama, kab byli pasiaredniki.
I choć Kaardynacyjnaja rada ad samaha pačatku zajaviła pra nieabchodnaść pieramoŭ, biełaruskija ŭłady zadzierli nos i nie chočuć čuć ułasny narod, tamu mižnarodnaje pasiarednictva było b karysnym. Nieabchodna, kab ułady adčuli, što heta ŭzajemny intares, i jany ŭ hetych pieramovach zacikaŭlenyja nie mienš za inšy bok. Kaniečnie, jany ličać, što najlepš ničoha nie mianiać, ale ŭžo bačna, što tak nie budzie. Važna, kab bolej achviar nie było i Biełaruś pajšła šlacham demakratyzacyi.
«NN»: Vy bačycie pieradumovy dla taho, kab ułady pajšli na dyjałoh?
AD: Vidavočna, što tolki hramadski cisk moža da hetaha pryvieści. Kali ludzi pakažuć, što nie buduć padparadkoŭvacca takoj uładzie, jakaja nie pavažaje svoj narod, to tak.
Kab stvaryć chacia b minimalnuju atmaśfieru davieru, nieabchodnaje vyzvaleńnie palitviaźniaŭ. Najlepšym vychadam u ciapierašniaj situacyja było b praviadzieńnie novych vybaraŭ. Nichto nie kaža, što treba źniščyć usich čynoŭnikaŭ ci niešta takoje. Heta hłupstva. Treba znajści kampramis, kab bolš achviaraŭ nie było.
«NN»: Ci jość niejki kantakt z pradstaŭnikami ŭładaŭ chacia b na asabistym uzroŭni?
AD: Na asabistym šmat kantaktaŭ. Nastroi roznyja. Adnyja kažuć, što zastajecca pieračakać «paru miesiacaŭ» palityčnaj niajasnaści, praŭda, raniej jany kazali pra paru tydniaŭ. My ž bačym, što prosta tak usio nie skončycca. I havorka nie tolki pra vuličnyja pratesty, ale i pra arhanizacyju ŭnutry hramadstva. Dumaju, heta ŭsio pryviadzie da narodnaha samakiravańnia, ź jakim nichto nie zmoža admovicca havaryć.
Niekatoryja ž čynoŭniki kažuć, što treba razmaŭlać, ale nichto nie biare na siabie adkaznaść. Dla mianie vidavočna, što i dziaržaparat užo pracuje aby-jak i nie choča vykonvać durnyja zahady, mnohija zvalniajucca. Adzinaje, čym Łukašenka na siońnia efiektyŭna kiruje, — heta AMAP.
«NN»: Davodziłasia čuć ad radykalnaj častki prychilnikaŭ pieramien, što vy siarod tych u akružeńni Śviatłany Cichanoŭskaj, chto źlivaje vuličny pratest. Što na heta adkažacie?
AD: Ciapier usio vielmi mocna decentralizavana. I centralizacyja moža być nie duža karysnaj, bo z takim pratestam lohka zmahacca.
Prapanuju ŭsim, chto ličyć, što pratest pavinien być uzmocnieny, zaniacca hetaj spravaj. I dakazać na ŭłasnym prykładzie, što možna rabić lepš. Štab Śviatłany Cichanoŭskaj pratestami nie zajmajecca, ale vidavočna, što my na baku tych ludziej, jakija pratestujuć.
Śviatłana ich vitaje i pavažaje, jana vielmi choča viarnucca ŭ krainu, dzie naradziłasia i jakuju lubić. Ličycie, što možacie rabić lepš, — rabicie.
«NN»: Vy daradca Cichanoŭskaj ad 1 lipienia, jak jana źmianiłasia za hety čas?
AD: Ja skažu ab tym, što ŭ joj było i zastałosia raniejšym — heta pačućcio spraviadlivaści i ŭnutrany stryžań. Vidavočna, što jana zastałasia adkrytym i zrazumiełym usim čałaviekam. Što źmianiłasia? Uzmacniłasia pačućcio adkaznaści. A taksama źjaviŭsia vialiki palityčny dośvied. Jana, viadoma, jašče nie doktar palityčnych navuk, ale imkliva vučycca. Mahčyma, i nieabaviazkova joj być takoj, u nas šmat razumnych ludziej, ale patreba hramadstva ŭ tym, kab čałaviek byŭ ščyrym, ćviordym i da jaho byŭ davier. Śviatłana jakraz takaja.
«NN»: Asabistaje pytańnie: vy ciapier u Biełarusi ci źjechali?
AD: Ja źjechaŭ amal adrazu za Śviatłanaj. Joj patrebna była dapamoha ŭ Vilni. Nas spačatku było ŭsiaho dvoje vakoł Cichanoŭskaj, ciapier značna bolej. My płanujem viartacca: pytańnie jak, chutčej ci trochu paźniej. U nas vialikaje žadańnie da Novaha hoda viarnucca ŭ volnuju Biełaruś.
***
Alaksandr Dabravolski
Naradziŭsia ŭ 1958 hodzie ŭ Sule Staŭbcoŭskaha rajona. Pa adukacyi — inžynier-radyjofizik. Pracavaŭ u Kanstruktarskim biuro dakładnaha elektronnaha mašynabudavańnia (1982—1990). U 1989 byŭ abrany narodnym deputatam SSSR, dzie pracavaŭ razam z Sacharavym, Jelcynym, Bykavym, Adamovičam. Adzin z stvaralnikaŭ Abjadnanaj demakratyčnaj partyi, a taksama sacyjałahičnaj słužby NISEPD. Byŭ deputatam Viarchoŭnaha savieta Biełarusi. Adzin ź lidaraŭ AHP. Z 2008 — dyrektar Uschodniejeŭrapiejskaj Škoły palityčnych daśledavańniaŭ.