Jon piša ich dla svajho paŭtarahadovaha syna.
Dobry voŭk žyvie ŭ lesie:
Ni da koha jon nie lezie,
Nie chapaje, nie kusaje —
Jon słabych abaraniaje.
Zajčaniaty, lisianiaty,
Barsučki i babraniaty
Lezuć śmieła na kaleni.
I kryčyć u zachapleńni
Samy śmieły barsučok:
«Pakatajcie nas, vaŭčok!»
U Skurko ciažkaja forma dyjabietu, znachodžańnie ŭ turmie moža pryvieści da strašnaha paharšeńnia zdaroŭja. Niahledziačy na heta, śledstva abrała mieru ŭtrymańnie pad vartaj — jak minimum, da 18 vieraśnia.
Padtrymajcie Andreja listom!
220030, h. Minsk, vuł. Vaładarskaha, 2. SIZA №1