Fota: Kalinkavickija naviny
«Vykažu adnu kramolnuju reč (choć chtości nie pahodzicca sa mnoj, mahčyma, budzie łajacca, nazyvać ciemrašałam). Ja nakont artykuła 81, dzie havorycca, što prezident abirajecca terminam na piać hadoŭ, i adna i taja ž asoba moža być prezidentam nie bolš za dva terminy. Nie baču nijakich pieraškod i pryčyn dla taho, kab prezidenta abirali na piać ci dziesiać terminaŭ… kali jon narmalna kiruje krainaj, čamu jamu nie abiracca?
Bo ŭ nas, słavian, na ŭzroŭni archietypu zakładzienaje kiravańnie carom, i heta było ad karanacyi da śmierci.
I choć u savieckija časy balšaviki pieršapačatkova dekłaravali dvuchhadovaje praŭleńnie, usio roŭna nie paźbiehli hetaha i vielmi chutka viarnulisia da toj sistemy, jakaja była da ich, u carskaj Rasii.
A pastajannyja pieravybary stvarajuć spakusy, farmujuć niejkuju źmienlivaść, unosiać razład. I heta tyčycca nie tolki vybaraŭ kiraŭnika dziaržavy, ale i ŭsiaho našaha žyćcia…»