Uładzimir Zialenski. Fota: AP / Efrem Lukatsky
Adznačym, što žurnalist nazvaŭ ściah bieła-čyrvonym. Ale dziaŭčyna jaho papraviła i raspaviała:
«Dobryja ŭražańni, bo była ŭzhadanaja reč, jakaja dla mianie vielmi važnaja. Heta zhadka pra Biełaruś, jakaja zmahajecca za demakratyju i svabodu. Bo, chutčej za ŭsio, u chutkim časie biełaruskija vojski dałučacca da rasijskich. U vyniku dyskryminacyja i presinh ludziej, jakija zmahajucca za volnaść Biełarusi, buduć jašče bolš zaŭvažnyja. Tamu ja pryšła siudy ŭ roli «chadziačaha ściaha» volnaj Biełarusi. Kab nahadać, što my ŭsie razam zmahajemsia za svabodnuju Ukrainu i za svabodnuju Biełaruś».
I voś paśla hetych słoŭ žurnalist pačaŭ vybačacca, što nie zaŭvažyŭ jašče adnaho, biełaha koleru na ściahu. Kamientar biełaruski vyklikaŭ u studyi abmierkavańnie miesca Biełarusi ŭ pytańni vajny va Ukrainie.
Kaardynatar, kamientatar i redaktar servisu Onet Politico Michał Braniatoŭski, jaki prysutničaŭ u studyi, na słovy viadučaha pra toje, što vialiki niespakoj ukrainskaha boku vyklikaje vialikaja kolkaść biełaruskich vajskovych padraździaleńniaŭ na biełaruska-polskaj miažy, zaŭvažyŭ:
«Nie nastolki vialikaja kolkaść vojskaŭ na miažy i nie nastolki hety strach vialiki. Hranicu pa poŭnač ad Kijeva vielmi ciažka pierajści z-za bałot i raźlivu, vyklikanaha padryvam płaciny. Tym nie mienš Ukraina baicca, što niešta možna zdarycca z boku Biełarusi. Sumnaja prajava hetaj bojazi zaklučajecca ŭ tym, što ŭkrainskija ŭłady nie chočuć sustrakacca ź biełaruskaj apazicyjaj.
Zialenski z samaha pačatku vajny navat nie razmaŭlaŭ ź Cichanoŭskaj. Heta nie z-za taho, što jon jaje nie lubić ci žadaje zła biełaruskaj apazicyi. Jon nie choča razdražniać Łukašenku.
Takim čynam, heta žorstkaja palityka. Da taho ž sam prezident Ukrainy nie zhadvaŭ Biełaruś, niahledziačy na toje, što hetaja kraina — vielmi važny hulec u rehijonie.
Kali jon stolki razoŭ zhadvaŭ pra demakratyju i svabodu, to pavinien uspomnić biełarusaŭ, jakija pazbaŭlenyja ŭ značnaj stupieni i adnaho, i druhoha».
Admietna, što ŭ tranślacyjach polskich telekanałaŭ učora pierad pramovaj Bajdena pieryjadyčna ŭzhadvałasia, što pasłuchać jaho sabralisia nie tolki palaki, ale i ŭkraincy, a taksama šmat biełarusaŭ.
Čytać jašče:
U tranślacyi bolšaści ŭkrainskich kanałaŭ nie zhadali słoŭ Bajdena pra Biełaruś
«Svabodnyja ludzi nikoli nie pahodziacca žyć u ciemry i niesvabodzie». Pra što havaryŭ Bajden u Varšavie
