39-hadovy Alaksandr pracuje ŭ Tokia inžynieram pa infarmacyjnych technałohijach. U Japonii jon z kastryčnika 1996 h. Alaksandr raskazaŭ «NN» pra pieražytaje ŭ časie ziemlatrusu i sproby viarnucca ŭ Biełaruś.Ziemlatrus 11 sakavika 2011 h. zaśpieŭ jaho na pracy ŭ ofisie, raźmieščanym na 25-m paviersie. Žudasnyja chviliny jon pieražyŭ razam z žonkaj-japonkaj, jakaja z dvuchmiesiačnaj dačkoj pryjšła jaho adviedać. Budynak, u jakim mieścicca ofis biełarusa, vystajaŭ, ale strachu jany naciarpielisia cieraz kraj.
Kali stała viadoma pra pahrozu radyjacyjnaha zabrudžańnia ŭ vyniku avaryj na AES, Alaksandr z žonkaj vyrašyli źjechać ź Japonii. «Ja nie chacieŭ, kab zdaroŭju majoj dački była naniesiena škoda», — kaža jon.
U pieršyja dni, prasiaknutyja panikaj i radyjafobijaj, Alaksandr hatovy byŭ vylecieć z krainy ŭ luby momant. Ale paŭstali prablemy: kvitkoŭ na samaloty było nie dakupicca, a kali što i traplałasia, to było zavobłačna darahim.
U toj ža čas žonku-japonku nie puskali na bort samalotaŭ, što vydzialaŭ biełaruski bok. Była i prablema z dačkoj, na jakuju nie paśpieli aformić pašpart.
Ciapier u Japonii paspakajnieła, kaža Alaksandr, japonskija ŭłady prykładajuć vializnyja namahańni, kab likvidavać nastupstvy katastrofy. Tym nie mienš, jon adčuvaje, što situacyja pakul dalokaja ad stabilnaj. I nie pakidaje nadziei źjechać da lepšych časoŭ z krainy.
U Minsku žyvuć baćki Alaksandra i siastra Iryna. «Paśla pieršych paviedamleńniaŭ pra ziemlatrus my paŭdnia nie mahli źviazacca z bratam, — pryhadvaje Iryna. — Heta ciapier paspakajnieła, a kali paśla avaryi na «Fukusimie» pačałasia panika, nabyć kvitki na samalot było praktyčna niemahčyma». U MZS im patłumačyli, što evakuacyja nie abvieščanaja, tamu vybiracca ź Japonii biełarusam daviadziecca samastojna i za svoj košt. Apošni raz brata Iryna bačyła ŭ studzieni 2010 hoda, kali toj haściavaŭ u Minsku.
